Przybył w 2006 roku w NASCAR w swojej ulubionej drużynie Chip Ganassi, z którą wcześniej osiągał sukcesy w CART, Juan-Pablo Montoya nigdy nie zdołał odegrać wiodącej roli w Sprint Cup Series. Były mieszkaniec zespołu Williams et McLaren en F1 z pewnością odniósł dwa zwycięstwa, oba na torach szosowych (Sonoma w 2007 r. i Watkins Glen w 2010 r.), ale jego osiągnięcia na owalnych polach pozostają puste. Często jednak pojawiały się okazje do zwycięstwa, ale Kolumbijczyk nie zmaterializował się. Wrócił w tym sezonie w IndyCar, w tym dobry występ w Indianapolis 500 (5. miejsce) i pierwsze podium w Teksasie na owalu, Montoya powróci na dwa wyścigi w NASCAR z Penske wraz z dwoma kierowcami Bradem Keselowskim i Joeyem Logano. Pierwsza w ten weekend w Michigan, a druga w Indianapolis 27 lipca.
„To dobra okazja. Mówi Montoya. Poza tym Penske nigdy nie wygrał w Brickyard w NASCAR, a ja zawsze byłem tam szybki. To byłoby naprawdę coś wyjątkowego. Czuję się naprawdę dobrze. Nie chcę zaczynać porównywać drużyn, ale w Penske wszystko jest fantastyczne. To prawdziwy zaszczyt móc ścigać się dla Rogera Penske. W Ganassi z roku na rok nie było wiadomo, czy będziesz przodem, czy tyłem. Ale wprowadzili pewne rozwiązania, aby osiągnąć większą stabilność. »
Juan-Pablo Montoya pojedzie Fordem Fusion nr 12.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)