Alexandre Prémat ma realną szansę zostać pierwszym francuskim kierowcą, który wygra słynny wyścig na 1 km Bathurst w niedzielę 000 października. Dzięki temu kolega z drużyny Scotta McLaughlina wystartuje z pole position rekord ustanowiony przez Nowozelandczyka podczas Shootout.
Na kilka dni przed lotem do Australii były kierowca Audi z 24 godziny Le Mans i DTM udzielił wywiadu AUTOtygodniowo. Oto najlepsze ekstrakty.
Ważniejsze są zwłaszcza obciążenie aerodynamiczne i prędkość. Ale szybko czujesz, że samochód osiągnął pewien poziom. Jest więcej aero – mówimy o 40 do 50 kg więcej niż w zeszłym roku – dzięki czemu można utrzymać większą prędkość na zakrętach. Być może mówimy o 2 km/h, ale powyżej 500 lub 600 metrów to wystarczy, aby zrobić dużą różnicę. Dzięki temu możemy także hamować później i mocniej, bez ruszania samochodu z tyłu.
Mustang wyprzedził konkurencję i władze go spowolniły, zezwalając jednocześnie na rozwój Commodore i Altima. Najnowsza wersja wydaje się zapewniać Holdenowi wzrost wydajności. Nie jesteś zbyt sfrustrowany, że dzieje się to tuż przed Pucharem Enduro?
Nie myślę o tym zbyt wiele i jestem przekonany, że zagramy dobrze. Pewne jest, że daje to przewagę Holdenowi, który również wygrał pierwszy wyścig na torze Pukekohe, ale Scott zwyciężył następnego dnia. Zobaczymy, co będzie się działo w Bathurst. Jednak Holden zdecydował się na większą aerodynamikę, dodając Gurneys (nawiasy na skrzydle. Przypis redaktora), będą również generować większy opór, a zatem będą wolniejsze na linii prostej, co jest ważne w Bathurst.
Czy to była właściwa opcja? Tylko czas powie. Ale na wszystkich poziomach – samochodowym, inżynieryjnym, mechanicznym i kierowców – będziemy silni. Być może Holdenowie będą bliżej niż od początku roku, ale nie możemy zapominać o czynniku „kierowcy”. Scott robi różnicę także dzięki swojemu talentowi, jak widzimy, porównując jego wyniki z wynikami jego kolegi z drużyny, Fabiana Coultharda i innych kierowców Mustanga.
Bathurst to długi wyścig, na końcu którego niekoniecznie najszybsza załoga zostaje nagrodzona. Niestety, jestem na to dobrze przygotowany (śmiech). Pewne jest, że jedziemy tam z realną szansą na zwycięstwo, od nas zależy, czy wykonamy to zadanie.
Od początku sezonu Scott McLaughlin wygrał 17 z 24 możliwych wyścigów. Jak wytłumaczyć taką dominację?
Nawet u Garry'ego Rogersa, jeżdżąc Volvo, walczył z wielkimi nazwiskami, pomimo wyposażenia o niższym standardzie. Ma tę zaletę, że nigdy nie popełnia błędów, a jego mocną stroną są kwalifikacje. Zawsze udaje mu się flirtować z limitem, nie przekraczając go i wydobywając kwintesencję samochodu. A w supersamochodach miejsce na starcie jest niezwykle ważne. Mentalnie jest również bardzo mocny.
Chwyćcie popcorn, ludzie
Na pokładzie doszło do strzelaniny McLaughlina i Mosterta. #VASC #Bathurst1000 pic.twitter.com/nWSPtNRzuW
— Supersamochody (@supersamochody) 12 października 2019 r.
Czy fakt, że Scott cieszy się wygodną przewagą, pozwoli Ci celować jedynie w zwycięstwo, nie myśląc o mistrzostwie?
Szczerze mówiąc, podobnie jak w zeszłym roku czy dwa lata temu, naszym jedynym celem będzie jak najlepsze wykonanie swojej pracy i wygranie wyścigu. Możemy polegać na najlepszym zespole i jednym z najlepszych samochodów. Potem potrzeba sukcesu, aby tak się stało, ale nie martwmy się, nie przeprowadzamy kalkulacji, wyruszymy po zwycięstwo.
Jednak poziom chyba nigdy w Enduro Cup nie był tak wysoki…
Pewne jest, że Garth Tander i Craig Lowndes przybędą, by wspierać Shane’a Van Gisbergena i Jamiego Whincupa, w Triple Eight (Holden Red Bull Racing. Przypis redaktora), byli mistrzowie, którzy oferują sobie drugą karierę jako „pilotnicy”.
Tickford Racing będzie także wypowiadać się na temat Chaza Mosterta-Jamesa Moffata, Camerona Watersa-Michaela Caruso i Lee Holdswortha-Thomasa Randle'a. Ale cieszę się, że mogę skonfrontować się z referencjami w tej dyscyplinie. Jeśli uda mi się z nimi powalczyć, moja ocena będzie jeszcze lepsza. Im większa konkurencja, tym lepiej.
Rozpoczęcie Enduro Cup z Bathurstem, czy to zła wiadomość?
Nie ma sensu zadawać pytania. Pewne jest, że przygotowania będą krótsze, ponieważ przed przyjazdem będę musiał zadowolić się dniem testów w Ipswich. Sandown było dobrym miejscem na początek. Ale nie przeszkadza mi to aż tak bardzo.
Mam pewność w samochodzie, dobrze się czuję za kierownicą, a Bathurst to zdecydowanie mój ulubiony tor, na którym czuję się najlepiej. To tak jak wtedy, w Wytrzymałość, przyjedziesz do Le Mans, nie jeżdżąc wcześniej po torze, nawet jeśli testowałeś w Le Castellet. W tym ważnym dniu musisz wyglądać jak najlepiej.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)