Bourdais: „To wyścigi, to się zdarza”

Sébastien Bourdais miał bardzo frustrujący weekend na torze Magny-Cours. Sześciokątny układ nie sprzyjał Francuzowi w żadnym z dwóch niedzielnych wyścigów.

opublikowany 24/05/2010 à 15:47

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Bourdais: „To wyścigi, to się zdarza”

Sébastien Bourdais (Olympique Lyonnais), który na początku sezonu wygrał drugi wyścig na Silverstone, na Magny-Cours nie mógł wyrazić siebie tak, jak chciał. Le Manceau podczas pierwszego wyścigu zajął dziewiąte miejsce, nie będąc w stanie wykorzystać startu i zająć kilku miejsc, po czym opóźnił się podczas tankowania.

Co gorsza, w drugim wyścigu Francuz popełnił błąd podczas hamowania na nawrotie Adelajdy (obejrzyj wideo), zabierając ze sobą dwóch innych francuskich pilotów, Francka Pererę (Flamengo) i Francka Montagny'ego (Girondins de Bordeaux). Trudny weekend dla kierowcy Olympique Lyonnais.

Po powrocie do alei serwisowej Sébastien Bourdais wyraził ubolewanie z powodu nieudanego hamowania na nawrotie w Adelajdzie. Biorąc jednak pod uwagę brak zrozumienia ze strony rodaków, Le Manceau chciał przypomnieć ludziom, że tego typu kolizje są częścią sportów motorowych. „ Oczywiście przepraszam, ale to wyścig, wyjaśnia Sebastien. Nie jest kwestią, czy przyjmę Francuzów na pokład, czy nie; To sprawa pilota. Straciłem samochód podczas hamowania, próbowałem ratować dzień, ale uderzałem w innych, nie będąc w stanie ich ominąć. Przykro mi, ale to się zdarza. »

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że podczas kolejnej rundy Formuły Superleague w Jaramie w Hiszpanii weekend kierowców Olympique Lyonnais będzie bardziej owocny. Spotkanie to odbędzie się tydzień po 24 godziny Le Mans, wyścigu, w którym wezmą udział Franck Montagny i Sébastien Bourdais Peugeot sport.

0 Zobacz komentarze)

Paul Ricard – C2 PCCF 2024