Bourdais, Montagny i Perera w wystroju

Trzej Francuzi mieli wypadek podczas drugiego wyścigu Formuły Superleague na torze Magny-Cours. Obaj Francks nie są zadowoleni z manewru Manceau.

opublikowany 23/05/2010 à 14:57

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Bourdais, Montagny i Perera w wystroju

Wydaje się, że Magny-Cours, na którym odbędzie się jedyna w tym sezonie francuska runda Formuły Superleague, nie chce odnieść sukcesu dla Francuzów. Podczas pierwszego wyścigu Franck Perera (Flamengo), najlepiej sklasyfikowany francuski kierowca, dojechał dopiero na ósmym miejscu, wyprzedzając swoich rodaków Sébastiena Bourdais (Olympique Lyon) i Franck Montagny (Girondins Bordeaux).

Zgodnie z zasadą całkowicie odwróconej siatki, trzej Francuzi, logicznie rzecz biorąc, znaleźli się koło w koło podczas pierwszych okrążeń drugiego wyścigu. Przed serią pit stopów Sébastien Bourdais, szósty, próbował wyprzedzić podczas hamowania na nawrotie Adelajdy. Jego koła zablokowały się, a samochód nr 69 wpadł w poślizg, uderzając w prawe przednie koło Francka Perery i odrywając tylne skrzydło samochodu. jednomiejscowy przez Francka Montagny’ego. Potrąceni kierowcy są niewątpliwie bardzo rozczarowani.

« Zacząłem od dziesiątego miejsca, awansowałem na piąte, komentuje Franck Perera. Na tym chciałem ukończyć bieg, aby zakwalifikować się do superfinału. To zaskakujące w przypadku kogoś takiego jak Bourdais, który ma ogromne doświadczenie. Nie wiem, co miał nadzieję zrobić. Ale to wyklucza trzech Francuzów z wyścigu, to głupota. »

Ze swojej strony Sébastien Bourdais przyznaje się do błędu, nie mając zamiaru skrzywdzić rodaka. „ To pech, popełniłem błąd, komentuje Le Manceau. Przy hamowaniu od razu zablokowałem koła i nie mogłem zatrzymać auta. »

Franck Montagny, mniej zły niż Franck Perera, zmienił strój już kilka minut po incydencie: koszulka polo i okulary przeciwsłoneczne dla zrelaksowanej postawy? powierzchnia. „ Naprawdę nie wiem, co się stało. Obejrzyj wideo, zapytaj go – skomentował manewr swojego rodaka i kolegi z drużyny przy ul Peugeot sport. W tym roku obaj panowie nie będą rywalizować w zawodach 24 godziny Le Mans za kierownicą tego samego 908 HDi FAP, inaczej niż w 2009 roku. W przeciwnym razie wypadek ten mógłby mieć bardziej niefortunne konsekwencje.

0 Zobacz komentarze)