C1: Russell wyłania się z chaosu, Norris tonie

George Russell zostaje pierwszym kierowcą, który wygrał w tym sezonie trzy wyścigi F2 po porażce trzech liderów mistrzostw.

opublikowany 23/06/2018 à 18:55

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

C1: Russell wyłania się z chaosu, Norris tonie

Rozpoczęcie wyścigu zostaje zakłócone przez ulewę, która dotyka północną część toru, stawiając czoła kierowcom F2 po raz pierwszy w mokrych warunkach dzięki nowym jednomiejscowym pojazdom. George Russell (ART GP) radzi sobie dobrze z Sergio Sette Câmarą (Carlin) i Alexander Albon (DAMS), podczas gdy dwaj liderzy mistrzostw, Lando Norris (Carlin) i Artem Markelov (czas rosyjski) wchodzą na pole startowe i tracą jedno okrążenie.

Deszcz zmusił kilku kierowców ze średniej półki do zatrzymania się i zmiany opon na pełne opony deszczowe. Wybór okazał się przegrany dla tych kierowców, którzy zobaczyli, że przestało padać w połowie wyścigu i musieli ponownie zmienić opony na suche.

Choć wydawało się, że nic nie przeszkadza pierwszym trzem kierowcom, którzy mieli przewagę nad konkurencją, Albon miał problem z silnikiem, który zmusił go do wycofania się. Ostatnie okrążenia były bardziej zacięte, ponieważ Sette Câmara szybko dogonił Russella, a Brazylijczykowi nie udało się wyprzedzić Brytyjczyka, podczas gdy był on przez krótki czas objęty dochodzeniem w związku z przecięciem północnej szykany i uzyskaniem przewagi.

George Russell odniósł trzecie zwycięstwo w sezonie i w mistrzostwach traci siedem punktów do Lando Norrisa. Wyprzedzają go Sergio Sette Câmara i Roberto Merhi (MP Motorsport), którzy zdobywają swoje drugie podium w sezonie. Luca Ghiotto (Campos) zajmuje 4e przed Antonio Fuoco (Charouz Racing), Włochem Ferrari mimo to po 10-sekundowym zatrzymaniu i konieczności interwencji mechanika na starcie po 15-sekundowym sygnale.

Nycka de Vriesa (Prema Racing) nie udaje się zastosować swojej niekonwencjonalnej strategii i musi zadowolić się 6e miejsce przed Louisem Delétrazem (Charouz Racing). Po zaciętej walce o odwrócony biegun, Nicholas Latifi (DAMS) ostatecznie zajmuje 8e miejsce przed Tadasuke Makino (czasu rosyjskiego). Nirei Fukuzumi (Arden) zamyka pierwszą dziesiątkę, w której nie ma trzech liderów mistrzostw, Norrisa Markelova i Albona.

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)