Koniec współpracy Giuliano Alesi i Ferrari?

Na łamach Blicka Jean Alesi ujawnił, że jego syn Giuliano nie powinien kontynuować przygody w Ferrari Driver Academy po tym sezonie. Ambicje Francuza w F1 zanikają. 

opublikowany 10/11/2020 à 08:05

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Koniec współpracy Giuliano Alesi i Ferrari?

Dla Giuliano Alesiego sezon rozpoczął się idealnie, od zachęcającego 6. miejsca w pierwszym wyścigu. Jednak nie zdając sobie wtedy z tego sprawy, po raz pierwszy i ostatni w sezonie był na punktacji. Współpracuje z HWA Racelab przez drugi sezon w F2, francuski kierowca miał w 2020 r. skomplikowany rok w zespole borykającym się z poważnymi trudnościami. Do tego stopnia, że ​​według niemieckiej gazety Blick, która donosi o komentarzach Jeana Alesiego, Ferrari Według doniesień Akademia Kierowców, której Giuliano jest członkiem od 2016 roku, zdecydowała się go zwolnić. 

„Nie mamy sponsorów na rok 2021, Ferrari wyrzuciło go z akademii i nie mogę już wydawać własnych pieniędzy”, deklarował Jean Alesi na łamach Blicka, przypominając, że sprzedał już swoje Ferrari F40, aby sfinansować sezon 2020 syna. „Dzięki HWA postawiliśmy na złą drużynę. Zapłaciliśmy ponad milion euro, nie dotrzymaliśmy żadnych obietnic. Kiedy przenieśliśmy się do MP, HWA chciała kolejnych 80 000 euro”., dodaje.

AUTOhebdo, z którym skontaktował się AUTOhebdo po ogłoszeniu w Blick zwolnienia Giuliano Alesiego z Akademii Kierowców Ferrari, były kierowca Ferrari i ojciec obiecującego Francuza, Jeana Alesiego, był bardziej umiarkowany. „Wygląda na to, że Blick posunął się trochę za daleko w swojej analizie sytuacji i błędnie zinterpretował niektóre moje komentarze, zwłaszcza dotyczące Akademii Ferrari. Guliano nie zostaje „wyrzucony” z Akademii, jak wyjaśniono w artykule, Akademia po prostu nie ma na celu wspierania jej członków przez całą karierę. Odegrała dużą rolę w rozwoju Giuliano, który jest teraz w stanie, jeśli mogę tak powiedzieć, stanąć na własnych nogach. To prawda, że ​​sezon był trudny, ale rozwiązań na przyszłość nie brakuje…” 

Po ostatniej rundzie w Rosji Giuliano opuścił HWA Racelab i przeszedł do MP Motorsport, holenderskiego zespołu, który w tym sezonie odniósł kilka zwycięstw wraz z Felipe Drugovichem i Nobuharu Matsushitą. Jednak w zeszłym miesiącu nie mógł wypaść lepiej niż 14. i 16. miejsce na torze w Soczi. Pozostały mu dwie ostatnie rundy w Bahrajnie, aby spróbować oddać kilka świetnych strzałów, ale droga, która prowadzi do F1 wydaje się coraz bardziej strome dla francuskiego kierowcy. 

 

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)