Po Australii Bruno Michel otwiera drzwi do Ameryki i Azji

Bruno Michel, szef F2 i F3, przyznał, że w nadchodzących latach oba mistrzostwa mogą przeprawić się przez Atlantyk i na Daleki Wschód.

opublikowany 15/09/2022 à 14:33

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Po Australii Bruno Michel otwiera drzwi do Ameryki i Azji

Bruno Michel, szef F2 i F3, mówił o przyszłości mistrzostw, a zwłaszcza o ich kalendarzu. ©DPPI/X. Bonilla

Druga młodość F1 pozwolił także F2 i F3 aby zobaczyć, jak ich popularność gwałtownie rośnie. Oprócz szerszych relacji w mediach i internetowej serii Chasing The Dream (seria poświęcona F2), oba mistrzostwa cieszą się coraz większym zainteresowaniem fanów na całym świecie, ale także promotorów.

Nie bez znaczenia jest zatem fakt, że F2, podobnie jak F3 (które miało już wystartować w rundzie w Austin w 2021 r. przed jego unieważnieniem) Pójdę do Australia po raz pierwszy w swojej historii rozpocznie się w przyszłym roku, " To jeszcze bardziej wzmacnia międzynarodowy aspekt naszych dwóch mistrzostw poprzez ściganie się na nowym kontynencie., zwierzył się Bruno Michel w czerwcu ubiegłego roku w chwili ogłoszenia. Pokazuje również, że coraz więcej torów wierzy, że FIA ​​F2 i FIA F3 dodają wartości do wrażeń z Grand Prix F1, prezentując nową generację kierowców. "

Rosnące zainteresowanie F2 i F3

Czy w związku z przygotowaniami obu mistrzostw do odwiedzenia Antypodów w 2023 r. mogą one w przyszłości stać się jeszcze bardziej międzynarodowe? „ Jesteśmy otwarci na wszystkie rodzaje miejsc docelowych, jeśli mamy być całkowicie szczerzy, rozpoznał Bruno Michela. Będziemy bardzo szczęśliwi, mogąc ścigać się w Stanach Zjednoczonych, jeśli na przykład będziemy musieli tam pojechać. "

Aby kalendarze F2 i F3 otwierały się bardziej na bardziej odległe i nieznane dotąd kierunki dla tej kategorii, trzeba będzie wziąć pod uwagę różne punkty: nie przekraczaną liczbę rund, ale także wydatki związane z kosztami przemieszczenia.

« Wielu promotorów chce, żebyśmy do nich przyjechali, ale ostatecznie nie chcę, abyśmy mieli 24-rundowy sezon w F2, podkreśla Bruno Michel. To nie miałoby żadnego sensu. Musimy ograniczyć liczbę spotkań. Ponadto będziesz musiał wziąć pod uwagę fracht i koszty z tym związane. Dla Australii zapewniamy transport dla zespołów. Musimy także zadbać o to, aby udać się do miejsc, w których będziemy mogli odzyskać pieniądze wydane na fracht. To coś bardzo ważnego i część porozumienia, które zawarliśmy podczas Grand Prix Australii. »

Zainteresowanie F2 z roku na rok rośnie. © Diederik van der Laan / Holenderska Agencja Fotograficzna / DPPI

Nie zapominaj o początkach

Chociaż Bruno Michel dostrzega stale rosnące zainteresowanie ze strony różnych pozaeuropejskich promotorów, mimo to pragnie, aby F2 i F3 pozostały jak najbardziej związane ze swoimi korzeniami: tradycyjnymi torami Starego Kontynentu.

« Byłbym bardzo szczęśliwy mogąc pojechać do Stanów Zjednoczonych, zrobić sekwencję Meksyk-Brazylia i odwiedzić wszystkie te miejsca (z mistrzostwami) – kontynuuje zainteresowana osoba. Byłoby to bardzo ekscytujące dla F2 i F3. Oprócz dwóch wskazanych punktów bardzo ważne jest również ściganie się w Europie i jazda na torach takich jak Monako, Monza czy nawet Silverstone, ponieważ jeśli zapuścimy się trochę dalej, jestem przekonany, że niektórzy będą nas krytykować za lekkie zaniedbanie starego obwody.

Musimy poczekać, ale co roku omawiamy kalendarz, zanim zdefiniujemy kalendarz i cofamy się o krok, aby zobaczyć, co będzie najlepsze w ogólnym kontekście. Zmienia się z roku na rok, co jest bardzo dobre.. » W tej chwili potwierdzono jedynie Australię, ale liczne prośby stały się rzeczywistością. I możemy się tylko cieszyć.

CZYTAJ TAKŻE > F2 i F3 w Australii, drażliwa kwestia kosztów

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz