FRAC – Wyścig 2: Podwójna technologia 3Y firmy R-ace GP

W swoim wielkim debiucie w FRAC zespół R-ace GP, który zapewnia wsparcie techniczne dla 3Y Technology, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w tych zawodach, a nawet zdobył dublet w Abu Zabi dzięki zwycięstwu Gabriela Bortoleto przed Lorenzo Fluxą.

opublikowany 23/01/2022 à 08:45

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

FRAC – Wyścig 2: Podwójna technologia 3Y firmy R-ace GP

Gabriel Bortoleto wygrywa drugi wyścig w Abu Zabi. © FRAC

Są gorsze rzeczy niż dublet na doskonały start w nowych mistrzostwach. Za swój wielki debiut w F3 Azja, która tej zimy stała się FRAC, R-ace GP, która technicznie wspiera 3Y Technology, odniosła swoje pierwsze zwycięstwo, a nawet pierwszy dublet dzięki zwycięstwu Gabriela Bortoleto przed Lorenzo Fluxą na odwrotnej pozycji startowej w tę niedzielę. Startując z pole position, Brazylijczyk nigdy nie opuścił prowadzenia i wykorzystywał walki za sobą, aby nigdy się nie martwić.

Rozczarowanie Isacka Hadjara (Hitech) jest jednak ogromne. Startując z 7. pozycji, Francuz świetnie rozpoczął wyścig, zanim został zmuszony do wycofania się. Tricolore podniósł się jak szalony po rozczarowaniu, że dzień wcześniej nie stanął na podium w pierwszym wyścigu, Tricolore skoczył doskonale, gdy zgasły światła. Hadjar i jego barwy czerwony Byk faktycznie zyskał trzy miejsca w dwie tury, dzięki kilku fajnym manewrom z zewnątrz. Dwa ataki na jego kolegę z drużyny Leonardo Fornaroli (Hitech) i Josha Dukeka, przeprowadzone na 3. i 4. okrążeniu, pozwoliły mu szybko awansować na drugą pozycję. 

CZYTAJ TAKŻE > Raport z wyścigu 1

Za Gabrielem Bortoleto, liderem wyścigu, Isack zmniejszał swoją przewagę, ale samochód bezpieczeństwa wypuszczony po incydencie z udziałem Hadriena Davida (3Y Technology) zatrzymał jego postęp. Co gorsza, jego jednomiejscowy wydaje się, że poddał się, odkąd przed odejściem na emeryturę spadł na koniec klasyfikacji w ramach samochodu bezpieczeństwa. Nieszczęście jednych jest szczęściem innych, gdyż pozwoliło to Arthurowi Leclercowi (Mumbai Falcons) zająć 3. miejsce i zapewnić sobie nowe podium, po wczorajszym w C1. 

Zwycięzca wyścigu C1 dzień wcześniej, Sebastian Montoya, stawił czoła wszystkim zaciętym walkom na torze, aby wspiąć się na 4. pozycję i tym samym zachować kontrolę nad mistrzostwami. Należy również pamiętać, że Gabriele Mini (Hitech) i Dino Beganovic (Mumbai Falcons) zderzyli się w połowie wyścigu, na zakręcie 8. Gdy dotarli trzema rzędami do zakrętu z Montoyą, obaj kierowcy dotknęli się i obaj byli zmuszeni do wycofania się. Wyścig 3 odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 11:35 czasu francuskiego. 

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)