James Hinchcliffe w dalszym ciągu będzie bronił interesów Schmidt Peterson Motorsports w 2018 roku. SPM podczas potwierdzenia załogi potwierdziło, że Kanadyjczyk przedłużył kontrakt na kilka sezonów. Debiutant roku sezonu 2011 zagra u boku swojego rodaka Roberta Wickensa ogłoszone dzisiaj wcześniej.
„Jestem nie tylko zachwycony, że mogę powiedzieć, że wrócę do SPM w przyszłym roku i w kolejnych latach, ale także, że będę grał z kolegą z drużyny, który jest jednym z moich najstarszych przyjaciół”., cieszy się James Hinchcliffe, który na początku roku zamienił się wierzchowcem z Robertem Wickensem.
„Dorastaliśmy, rywalizując ze sobą. Później poszliśmy różnymi drogami. Zostałem w Ameryce Północnej, aby jeździć jednomiejscowymi samochodami, podczas gdy on jeździł samochodami wyścigowymi w Europie. To coś wyjątkowego, że udaje nam się znaleźć w tym samym zespole, jednocześnie realizując swoje marzenie o byciu zawodowym kierowcą., dodaje opiekunka pole position 100. edycji Indy 500.
James Hinchcliffe ma na swoim koncie pięć zwycięstw IndyCar, ostatni w tym sezonie w Long Beach (Kalifornia), a także 14 miejsc na podium w ciągu sześciu sezonów rywalizacji w tej dyscyplinie. Wraz z Robertem Wickensem utworzy pierwszą w 100% kanadyjską załogę jednomiejscowy w Ameryce Północnej od 2004 roku, kiedy Paul Tracy i Patrick Carpentier rywalizowali w Champ Car z Forsythe Racing.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)