Castroneves czeka na 500 mil

Po tygodniach oczekiwania pilociIndycar będzie mógł stoczyć z nim walkę na torze Indianapolis Motor Speedway. Przez piętnaście dni, Helio Castronevesa musi gotować się z niecierpliwości. Zwycięzca imprezy dwukrotnie (2001 i 2002) po raz trzeci wystartuje z pole position. Zwycięzca pole day przed kolegą z drużyny Ryanem Briscoe Brazylijczyk zamierza udowodnić, że jest najlepszy na torze. Castroneves pragnie także ponownie wyrobić sobie sławę dzięki swoim talentom pilota po burzliwej zimie, w wyniku której został uniewinniony w sprawie o unikanie płacenia podatków.

Teraz skupiony na torze Castroneves ma szansę odnieść trzeci sukces, coś, co nie zdarzyło się od czasów Ricka Mearsa (1991). Brazylijczyk będzie jednak musiał uważać, ponieważ nigdy nie narzucał się, gdy zaczynał od pierwszego miejsca (2003, 2007). Dario Franchitti (3. miejsce) i Scott Dixon (5.), dwóch ostatnich zwycięzców imprezy, będą największymi rywalami Brazylijczyka. Francuz Nelson Philippe, który wystartuje z 32. miejsca, także będzie chciał dotrzymać kroku wydarzeniu, będąc jedynym Francuzem na ringu w Indianie. Nie ma jednak wątpliwości, że 33 kierowcom będzie zależało na dobrym występie w tym wydarzeniu, które jest jednym z najwspanialszych momentów w amerykańskim sporcie motorowym. I że z niecierpliwością czekają na słynne „Panie i Panowie, uruchomcie silniki”.