Gil de Ferran: Pagenaud zrobił „bardzo imponujące”

Były główny kierowca Gil de Ferran rozmawiał z AUTOhebdo po tym, jak jego były protegowany Simon Pagenaud zdobył swój pierwszy tytuł IndyCar po GP Sonoma.

opublikowany 22/09/2016 à 11:02

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Gil de Ferran: Pagenaud zrobił „bardzo imponujące”

Jak myślisz, jaka jest jego główna cecha?

On nie jest idealny, nikt nie jest. Ale kiedy wieczorem wraca do domu, zawsze zadaje sobie pytanie, czy tu, czy tam mógł zrobić lepiej. Pamiętam wyścig miejski, podczas którego samochód był trudny w prowadzeniu. Nie widzieliśmy mety ze względu na problemy techniczne. Więc on nie miał z tym nic wspólnego. Ale dwa miesiące później przyszedł do mnie i powiedział, że nie jest zbyt dobry. To była prawda, ale naprawdę doceniam fakt, że to przyznał...

Czy zadzwoniłeś do Rogera Penske, żeby przypomnieć mu o tym, o czym mu powiedziałeś? Simona Pagenauda ?

Nie, ponieważ chciałem zatrzymać Simona w zespole Hondy. Pracuję dla Hondy, więc oczywiście patrzenie na jego odejście (Penske jest powiązany z Chevroletem) było trudne. Utrata kierowcy jego kalibru dla zespołu takiego jak producent tworzy pustkę…

Czy to, czego dokonał w tym sezonie, zrobiło na tobie wrażenie?

Nigdy nie wątpiłem w jego talent. Muszę jednak przyznać, że czasami w tym roku jego mistrzostwo było naprawdę imponujące. I to podczas całych spotkań. Ponieważ w IndyCarzwycięstwo buduje się nie tylko podczas wyścigu, ale przez cały weekend…

Obejrzyj cały wywiad z Gilem de Ferranem i naszą relację na temat tytułu Simona Pagenauda w numerze 2081 AUTOtygodniowo, dostępny już w wersja cyfrowa na wszystkich platformach i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz