W ubiegłym roku Dale Coyne Racing rozwinęło się do poziomu, którego się nie spodziewano IndyCar. Awans do czołówki amerykańskiej drużyny zawdzięcza w dużej mierze swojemu rekrutowi Sébastienowi Bourdais, którzy rywalizowali we wszystkich konkurencjach odbywających się na samochodach drogowych. W 2012 roku Dale Coyne nadal ma nadzieję, że będzie mógł liczyć na Francuza. Ale tym razem w programie pełnoetatowym.
„Nasz cel jest zawsze ten sam, przyznaje szef naszym kolegom z Speed.com. Mieć dwa jednoosobowe auta z tymi samymi kierowcami za kierownicą. Mam nadzieję, że w tym tygodniu będziemy mogli ogłosić pierwszy program pilotażowy, a drugi w przyszłym tygodniu?. Z jednego samochodu w zeszłym roku Dale Coyne chce wystartować w dwóch DW12 w 2012 roku dla duetu składającego się z Francuza Sébastiena Bourdaisa i 24-letniego Brytyjczyka Jamesa Jakesa. Jeśli decyzje zapadają powoli, dzieje się tak dlatego, że szef doznał poważnego złamania kostki. Należy pamiętać, że nie wiemy jeszcze, któremu producentowi silników zaufa w 2012 roku.
Gdyby Bourdais rozegrał całe mistrzostwa, dołączyłby wówczas do swojego rodaka i przyjaciela Simona Pagenauda, który w zeszłym tygodniu podpisał kontrakt z Sam Schmidt Motorsports (patrz tutaj).
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)