Will Power, który popełnił dziś rano błąd, odzyskał siły w Sankt Petersburgu podczas drugiej sesji treningowej pierwszej rundy mistrzostwIndyCar Seria 2016. I to pomimo prawie trzydziestominutowej przerwy spowodowanej uszkodzonym torem. Australijczyk z Team Penske (Chevrolet) przejechał okrążenie toru na Florydzie w czasie 1”00”9431, poprawiając czas ustanowiony dziś rano przez Simona Pagenauda. Power wyprzedził ustępującego mistrza Scotta Dixona (Ganassi / Chevrolet) o 0”0142 i Francuza Simona Pagenauda (Penske / Chevrolet) o 0”2365, który potwierdził swoje dobre intencje. Pierwszą piątkę uzupełniają Graham Rahal (RLL/Honda) i Takuma Sato (Foyt/Honda), którzy udowadniają, że z japońskim producentem w najbliższy weekend będzie trzeba się liczyć.
Wśród innych faworytów zwróć uwagę na dziewiąty raz Helio Castronevesa (Penske / Chevrolet), który o jeden oddech wyprzedził swojego kolegę z drużyny Juana Pablo Montoyę. Marco Andretti (Andretti / Honda) jest 11., Ryan Hunter-Reay (Andretti / Honda) jest 12., a Sébastien Bourdais (KVSH Racing / Chevrolet) 14.
Po stronie nowicjusza, Alexander Rossi (Andretti/Honda), co zakończyło się czerwoną flagą po utknięciu w luce prawnej, jest na trzynastej pozycji, pięć miejsc przed Maxem Chiltonem (Ganassi/Chevrolet).
Jutro rano kierowcy będą mieli prawo do ostatniej darmowej sesji treningowej przed kwalifikacjami.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)