Zwycięski powrót Franchittiego

Po trudnym roku w Nascar w 2008 r. Dario Franchitti nie potrzebował dużo czasu, aby odzyskać automatyzm w Indycar. W ten weekend wygrał rundę w Long Beach i wykorzystał okazję, aby objąć prowadzenie w mistrzostwach.

opublikowany 21/04/2009 à 14:57

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Zwycięski powrót Franchittiego

Zakwalifikowany jako drugi na starcie za Willem Powerem, Dario Franchitti nie wystartował, został wyprzedzony przez Raphaëla Matosa i Justina Wilsona, ale szybko odzyskał swoje prawo, wyprzedzając tych dwóch kierowców przed 15. okrążeniem. Will Power nadal pozostaje na prowadzeniu, ale szkocki kierowca chwilę tankuje Mike'a Conwaya wyjeżdża na pierwszym zakręcie. Wierząc, że żółte flagi wywieszono i nie mogąc skontaktować się ze swoim zespołem z powodu zepsutego radia, Will Power przepuścił dwóch kierowców jadących za nim, umożliwiając w ten sposób Dario Franchittiemu budowanie swojego zwycięstwa.

Szkocki kierowca jest wyraźnie zachwycony swoim występem? „Musiałem trochę zaoszczędzić na paliwie podczas drugiego przejazdu, jednocześnie utrzymując tempo rywali, ale mój samochód spisał się doskonale. » Wraca w świetnej formie w Indycar, po przerwie w Nascar ponad rok. „Pod koniec 2007 roku chciałem zobaczyć coś innego i zmienić horyzonty. Nascar był świetną okazją. Ale mieliśmy skomplikowany rok, ponieważ trudno było znaleźć sponsorów. Choć do tej pory byliśmy przyzwyczajeni do wygrywania wielu wyścigów, rozczarowanie było ogromne. Chip Ganassi stracił dużo pieniędzy, straciłem kierownicę, a część personelu została zwolniona. W 2008 roku uświadomiłem sobie również, że przegapiłem mistrzostwa Indycar. A skoro Chip Ganassi również był zdeterminowany, aby wrócić do tej dyscypliny, czy wróciliśmy? »

Danica Patrick miała świetny wyścig, zajmując 4. miejsce, startując z 22. miejsca na starcie. Świetny wynik zawdzięcza także doskonale dostosowanej strategii wyścigowej, podobnie jak Tony’emu Kanaanowi, który wspiął się na trzeci stopień podium.

Ze swojej strony Will Power zajął drugie miejsce, pomimo trudności z dotarciem do zespołu przez większą część wyścigu.

Ryan Briscoe nie był w stanie powtórzyć zwycięstwa w Sankt Petersburgu. Uderzył Scotta Dixona pod żółtymi flagami, uszkodził sobie nos, przyjął 30-sekundową karę i zajął 12. miejsce.

Justin Wilson, kolejny wielki przegrany rundy w Long Beach, stracił czas podczas pierwszego tankowania, a następnie poddał się, pomimo dobrego początku wyścigu.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz