Drugi w mistrzostwach, Alexander Rossi (Andretti Autosport) wystartuje dziś wieczorem z szóstej pozycji, cztery rzędy za Scottem Dixonem (Chip Ganassi Racing), swoim głównym rywalem. Amerykanin wie jednak, że będzie mógł liczyć na pomoc kolegów z drużyny, a w szczególności Ryana Huntera-Reaya, który w ostatnich sekundach wyścigu Firestone Fast Six ukradł pole position Nowozelandczykowi.
Mistrz z 1 r., któremu przypisuje się wynik 17'6277"2012, zdobywa swoje pierwsze pole position od edycji Grand Prix Long Beach w 2014 r., co uniemożliwia Dixonowi zdobycie dodatkowego punktu. Za tym ostatnim uplasuje się Josef Newgarden (Team Penske), który podobnie jak jego kolega z drużyny Will Power – siódmy – wciąż ma matematyczne szanse na tytuł. Drugi rząd uzupełni Marco Andretti (Andretti Autosport).
W trzecim rzędzie, tuż przed Alexandrem Rossim, znajdziemy niesamowitego Pata O’Warda (Harding Racing). Swój pierwszy występ w tej dyscyplinie 19-letni Meksykanin, mistrz Indy Lights z 2018 r., spisał się znakomicie, ustanawiając piąty najszybszy czas i pozwalając swojemu pracodawcy po raz pierwszy przenieść się do Fast Six.
strona francuska, Simona Pagenauda (Zespół Penske) i Sébastien Bourdais (Dale Coyne Racing) wystartuje odpowiednio z 7. i 11. miejsca.
Przypominamy, że ten finał ma współczynnik dwa i w związku z tym przyniesie zwycięzcy 100 punktów, nie licząc premii przyznanych na podstawie rozegranych rund. Aby zdobyć tytuł, Newgarden i Power nie mają innego wyjścia, jak tylko wygrać. Celujący w piątą koronę Scott Dixon odchodzi z pozytywnym nastawieniem do prognoz, gdyż łącznie ma o 29 punktów więcej od swojego rywala Alexandra Rossiego… co nie znaczy dużo.
Ranking kwalifikacji do Sonoma 2018:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)