Jimmie Johnson testuje jednomiejscowy samochód Ganassi

W zeszłym tygodniu Jimmie Johnson wreszcie mógł przetestować jednomiejscowy bolid IndyCar na torze w Indianapolis.

opublikowany 03/08/2020 à 16:01

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Jimmie Johnson testuje jednomiejscowy samochód Ganassi

Jego odkrycie pilotowania A jednomiejscowy IndyCar Miało się odbyć wcześniej w tym roku, ale zostało przełożone ze względu na pandemię koronaawirusa. Jeśli McLaren SP trzymał linę na starcie, wreszcie się udało z Chipem Ganassi Racing jako Jimmie Johnson w zeszłym tygodniu udało mi się zrealizować stare marzenie w Indianapolis.

Siedmiokrotny mistrz Nascar przejechał 125 okrążeń toru drogowego za kierownicą samochodu zwykle powierzonego Felixowi Rosenqvistowi w serii IndyCar, otrzymując jednocześnie więcej niż pouczające rady od swojego przyjaciela Scotta Dixona, kierowcy Chip Ganassi Racing.

„Cała agresja, którą próbujesz stłumić za kierownicą samochodu Nascar, musi zostać przeniesiona na prowadzenie jednomiejscowego bolidu IndyCar. mówi Johnson. Jesteś naprawdę nagrodzony za swoją agresję i zaangażowanie. Następnie przez większość dnia próbowałem znaleźć tę granicę i zrozumieć, jak działać na tym przewodzie.

Czas reakcji, gdy samochód wymyka się spod kontroli, jest tutaj znacznie krótszy. Skończyło się na tym, że kręciłem się dwa razy, próbując znaleźć limit. Jednak w miarę upływu dnia byłem w stanie zidentyfikować pierwsze sygnały z samochodu i zrozumieć, co się dzieje.

Dorastałem, pragnąc zostać kierowcą IndyCar w południowej Kalifornii, jeździć na Grand Prix w Long Beach i oglądać tamtejsze wyścigi, a także pragnąć znaleźć się po drugiej stronie bariery w jednym z tych samochodów. Tak więc było to naprawdę spełnienie moich dziecięcych marzeń i świetnie się przy tym bawiłem. »

Pamiętajcie, że Jimmie Johnson w swojej ostatniej pełnej kampanii w tym roku będzie rywalizował w serii Nascar Cup z zespołem Hendrick Motorsports.

0 Zobacz komentarze)