Montagny bez presji w Sonomie

Franck Montagny, debiutując w Indycar w zespole Andretti Green, nie wywiera na siebie szczególnej presji. Celem wyścigu w Sonoma w ten weekend będzie przede wszystkim przejechanie jak największej liczby okrążeń, aby zebrać jak najwięcej informacji.

opublikowany 19/08/2009 à 19:11

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Montagny bez presji w Sonomie

Franck Montagny zaliczy swój wielki debiut w najbliższy weekend Indycar w drużynie Andrettiego Greena. Na torze Infineon Raceway w Sonomie francuski kierowca będzie współpracował z Daniką Patrick, Marco Andretti, Tony Kanaan i Hideki Mutoh w zespole prowadzonym przez Michaela Andrettiego.

« Dobrze jest wrócić do Andrettiego Greena „, powiedział Montagny w nawiązaniu do swojego pobytu w zespole w 2008 roku w ALMS. „ Ten weekend będzie nowym wyzwaniem, które będzie bardzo ciekawe. Tor Infineon Raceway to świetne miejsce do zabawy, a podczas testów w zeszłym tygodniu zebrałem sporo danych na temat samochodu. Nadal musimy się wiele nauczyć od samochodu, ponieważ był to tylko jednodniowy test. »

Francuz, drugi z ostatnich 24 godziny Le Mans z Peugeot, nie wyznacza konkretnego celu i służy do nauki. „ Trudno przewidzieć cokolwiek na ten weekend, ponieważ spędziłem bardzo mało czasu w samochodzie. Myślę jednak, że dla nas najważniejsze jest przejechanie jak największej liczby okrążeń, zebranie informacji, aby wiedzieć, czego potrzebujemy, aby samochód zareagował tak, jak tego chcę. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz