Giedo van der Garde, podobnie jak wielu kierowców przed nim, miał trudności ze znalezieniem wolnego miejsca Formuła 1. Największą szansę Holender miał w Virgin Racing, ale zwycięzcą tego dnia był Belg Jérôme d'Ambrosio. Dlatego Van der Garde w 1 roku przekroczył granicę w F2011. Będzie nadal ścigał się w serii GP2 z zespołem Addax.
"Cieszę się, że mogłem wyjaśnić swoją przyszłość. Chciałbym podziękować zespołowi Addax za zaufanie" - zwierzył się. Seria GP2 będzie napędzana zupełnie nowym podwoziem w 2011 roku, co oznacza, że wszyscy będą zaczynać od zera, jeśli chodzi o konfigurację samochodu. »
Oprócz swoich uzasadnionych ambicji w GP2, Giedo van der Garde nie chce porzucić celu, o który walczył tej zimy. „Nowe zawieszenie GP2 stanowi duże wyzwanie, więc jestem bardzo zmotywowany do walki o mistrzostwo. Chcę nadal pracować nad moim ostatecznym celem, którym jest ściganie się w konkurencyjnej Formule 1. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)