Kilka minut po ogłoszeniu swojego przejście na emeryturę, Valentino Rossi pozostawił swoje miejsce na scenie swoim odpowiednikom w kategorii na tradycyjną konferencję prasową otwierającą. A wśród nich Fabio Quartaro i Johann Zarco, który miał więcej niż jedną okazję do spotkania się z Włochem.
« Trudno w to uwierzyć, mówi Quartararo. Zanim się urodziłem, był już podwójnym mistrzem świata. Wyobrażanie sobie, że nie będzie się z nami ścigał w przyszłym roku, jest trochę smutne. To on sprawił, że zapragnąłem zostać pilotem MotoGP kiedy byłem dzieckiem. Patrzyłem na to i godzinami czekałem przed szpitalem, żeby zrobić zdjęcie. Dla mnie jest legendą tego sportu i miał niesamowitą karierę. Pozostaje moim idolem i nie mam słów, żeby go opisać. »
Od 2019 roku pochodzący z Nicei dzieli utwór z Rossim i dwa momenty szczególnie go zapadły w pamięć. „ Podczas mojej pierwszej darmowej sesji treningowej pierwszym facetem przede mną był Valentino, zwierza się temu, który zastąpił go w tym roku w oficjalnym zespole Yamahy. Nie jest to złe wspomnienie z mojego pierwszego weekendu. A w zeszłym roku w Barcelonie był drugi przede mną. Wyprzedziłem go na pierwszym zakręcie i od razu pomyślałem o jego pojedynku z Jorge Lorenzo w 2009 roku, to był wyjątkowy moment… »
Brak mi słów… Wielkie gratulacje za niesamowitą karierę! Będę pamiętał przez całe życie pierwszy wyścig, jaki oglądałem w Jerez 2005. Zmotywowałeś mnie do bycia tu, gdzie jestem dzisiaj. Miałem przyjemność być z Wami na dobrej drodze przez 3 lata i dzielić z Wami moje zwycięstwo w Jerez pic.twitter.com/P2G8Mg8UYl
— Fabio Quartararo (@FabioQ20) 5 sierpnia 2021 r.
Ze swojej strony Johann Zarco chciałby podziękować Rossiemu za to, co wniósł do tej dyscypliny. „ To będzie dziwne, ale dzięki Vale'owi za to, co dał, mówi. Zmienił dotychczasową wizję motocyklizmu. Kiedy będziesz rozmawiać o motocyklach z kimś, kto się na nich nie zna, opowie Ci o Valentino Rossim. To coś znaczy. Czekaliśmy na ten dzień i nadszedł. To niesamowite, bo trwało tak długo. Śledząc go w telewizji, stał się idolem, a teraz biegniemy z nim. Niewielu jest sportowców, którzy wytrwali tak długo i pozwolili dzieciom realizować swoje marzenia. Sposób, w jaki jeździ, pozostanie jego własnym, z podejściem odmiennym od innych. »
Zarco wszedł do kategorii premier dwa lata wcześniej niż jego rodak, w 2017 roku. I już od trzeciego spotkania sezonu w Austin debiutant wyróżniał się w oczach dziewięciokrotnego mistrza świata, ale niekoniecznie sposobem, w jaki chciałby. „ Myślę, że udało mi się go wyprzedzić na trzecim zakręcie, a on musiał przeciąć szykanę, wspomina Zarco. Po czym powiedział: „Zarco jest zbyt agresywny”. To dobre wspomnienie, miło jest powiedzieć, że Twój idol mówi, że jesteś zbyt agresywny. Mieliśmy fantastyczny wyścig także na Phillip Island z Markiem (Marquezem), Valentino, Maverickiem (Viñales) i, jak sądzę, kilkoma Ducati. Był jakiś kontakt, ale zawsze bardzo czysto. Pod koniec wyścigu śmialiśmy się i pokazywaliśmy sobie ślady opon na naszych skórach.. »
Zarco to zawodnik w ciągłym ruchu, wywierający presję #VR46…który został zmuszony do ucieczki z toru!#GP Ameryk pic.twitter.com/Q6rwfVQQSb
- MotoGP ™ 🏁 (@MotoGP) 23 kwietnia 2017 r.
W kalendarzu na rok 2021 nadal znajduje się dziewięć Grand Prix, a dla obu Francuzów dziewięć innych okazji do zbudowania kolejnych wspomnień z człowiekiem, który ma na koncie prawie 430 startów...
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)