Awans Pedro Acosty do kategorii premier w październiku zmusił Hiszpana do dokonania wyboru numeru, który ozdobi jego maszynę.
Przyzwyczajony do jazdy na rowerze z numerem 37, zawodnik GasGas Factory Racing Tech3 nie mógł już z niego korzystać, ponieważ naklejka znajdowała się już pod kierownicą Augusto Fernandeza, który jest niczym innym jak jego sąsiadem z garażu.
Często wypytywany na ten temat aktualny mistrz świata Moto2 zaczął budować wokół tej liczby tajemnicę, nie chcąc jej ujawniać aż do ostatniej chwili. Mieszkaniec Mazarrón, bawiąc się sytuacją, posunął się nawet do uruchomienia #GuessTheNumber.
Po wielu spekulacjach człowiek, który rozstaje się z liczbą, która zapewniła mu zdobycie tytułów mistrzowskich w Moto3 i Moto2 w ciągu trzech sezonów, uchylił zasłonę przed swoją decyzją w tym samym momencie, gdy opuścił aleję serwisową, aby wykonać pierwsze zakręty koło w MotoGP. Acosta ostatecznie będzie bronił numeru 31.
Zobacz ten post na Instagramie
Liczba zapisana w taki sposób, że 1 przypomina 7, sugeruje, że w jakiś sposób udało jej się zachować swoje ulubione oznaczenie.
CZYTAJ TAKŻE > WIDEO – Pierwsze zdjęcia Marca Marqueza na Ducati
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)