Po mieszanym sezonie 2022 Yamaha musi zareagować

Prowadzona przez Fabio Quartararo, który często robi wrażenie, ale nie jest nieomylny, Yamaha będzie musiała zareagować w 2023 roku, aby zaoferować Francuzowi rower, który będzie w stanie regularnie walczyć o tytuł.

opublikowany 02/01/2023 à 10:15

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Po mieszanym sezonie 2022 Yamaha musi zareagować

Czego można się spodziewać po Yamasze w 2023 roku? © MotoGP

Po przepychankach przez cały sezon z Ducati klan Yamahy miał duże oczekiwania w stosunku do testów w Walencji. Fabio Quartaro miał nadzieję przynajmniej odkryć cechy nowego silnika, które po raz pierwszy pojawiły się podczas testów po Grand Prix Barcelony. Ale tak nie było.

Francuz przyznał nawet, że coś jest nie tak. „Będziemy mówić, że coś jest nie tak– stwierdził po badaniu. Zrobiliśmy testy w Misano, w Barcelonie, Cal (Crutchlow, kierowca testowy Yamaha, przyp. red.) przeprowadził testy w Motegi i Jerez i była wyraźna poprawa. Dzisiejszy dzień był taki sam jak poprzedni weekend. To niezrozumiałe. Coś w tym musi być, bo silnik rozwinął większą moc niż w Barcelonie i Misano i ostatecznie mamy podobne osiągi jak w 2022 roku.

Po stronie jego personelu odczucia były takie same. „Wszyscy byli rozczarowani po testach w Walencji, ponieważ w sezonie przeprowadziliśmy dwa bardzo dobre testy z nowym silnikiem, podkreśla Diego Gubellini, główny mechanik. Mieliśmy nadzieję zmniejszyć różnicę, ale tak naprawdę w Walencji jej nie zamknęliśmy. Jeśli więc swoje prognozy na przyszły rok oprzeć wyłącznie na Walencji, to z pewnością znajdziemy się w sytuacji mniej więcej podobnej do tegorocznej. »

Quartararo ma nadzieję na reakcję Yamahy

Piloci MotoGP wróci na tor w przyszłym miesiącu na Sepang. Od ostatniego przejazdu w Walencji Quartararo liczył na reakcję firmy Iwata. „Wspólnie z japońskimi inżynierami i całym personelem Yamahy studiujemy i staramy się rozwijać pakiet w wielu obszarach, nie tylko w zakresie silnika.– precyzuje Diego Gubellini. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mieli dobre wieści (…). Nadal utrzymuję kontakt z Japonią. Staram się krok po kroku śledzić, co się dzieje i przekazywać jak najwięcej informacji i komentarzy na temat tego, co zrobiliśmy i co Fabio skomentował podczas testów. »

Dla przypomnienia Luca Marmorini, były kierownik silnika w Ferrari, został w tym roku powołany przez firmę Yamaha jako konsultant, aby pomóc w opracowaniu rzędowego 4-cylindrowego silnika YZR-M1. Cal Crutchlow, kierowca testowy Yamahy, będzie miał pierwszą okazję zasiąść na najnowszym YZR-M1 podczas odcinka próbnego, który odbędzie się w dniach 5–7 lutego na tym samym torze w Sepang.

CZYTAJ TAKŻE > Quartararo Francuski rekordzista punktów w MotoGP

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz