Bagnaia i Quartararo spotykają się ponownie w Walencji

Obaj adwersarze przygotowują się do nowego pojedynku o tytuł… ale Bagnaia jest na mocnej pozycji.

opublikowany 04/11/2022 à 00:06

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Bagnaia i Quartararo spotykają się ponownie w Walencji

Od Francesco Bagnaii dzielą 23 punkty Fabio Quartaro na początku ostatniego Grand Prix sezonu na torze w Walencji. Góra do zdobycia dla Francuza, ale nic straconego.

„Dam z siebie wszystko, żeby zwyciężyć” – Fabio Quartararo

Chcąc zachować koronę, Quartararo nie ma innego wyjścia, jak tylko wygrać i mieć nadzieję, że jego włoski rywal zajmie miejsce powyżej 14.e pozycja. Nie będzie to łatwe, ale jest szansa, a Niçois nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. „Cel jest jasny, nie mam nic do stracenia” – oświadczył Francuz. Dam z siebie wszystko, żeby zwyciężyć. Jasne, to nie jest najlepsza sytuacja, żeby walczyć o tytuł, ale jest dobra, żeby się z tego pośmiać. Cokolwiek by się nie wydarzyło, byłby to trudny sezon, ale dobry. »

Na trudnym do wyprzedzania torze Quartararo wie, że jego wyścig będzie uzależniony od jego kwalifikacji. „W zeszłym roku mieliśmy duży problem z przednią oponą, ale w tym roku jest on znacznie trudniejszy” – powiedział. To nam bardzo pomoże. Jestem bardzo pewny siebie. »

„W ten weekend będziemy musieli zachować się mądrze” – Francesco Bagnaia

Bagnaia zajmuje idealną pozycję. Z przodu musi jedynie zapewnić sobie miejsce w czołowej 14-tce, aby zapewnić sobie tytuł, niezależnie od wyników Quartararo. Będzie musiał wykazać się inteligencją i nie ryzykować niemożliwego. Valentino Rossi, jego mentor, zapłacił wysoką cenę w 2006 roku przeciwko Nicky'emu Haydenowi na tym samym torze w Walencji. Musimy dalej atakować – stwierdził. W ten weekend będziemy musieli wykazać się rozsądkiem. Jesteśmy w lepszej sytuacji w porównaniu z Fabio, ale musimy dokończyć pracę i jak zawsze zachować jak największą koncentrację. »

W zeszłym roku Ducati po raz pierwszy w swojej historii zdobyło potrójną koronę. Liczby są zatem na korzyść włoskiej firmy. „To pewne, ten tor jest dla nas całkiem dobry”, przyznaje Bagnaia. Motocykl jest w tym roku bardzo konkurencyjny i poprawiliśmy się w porównaniu z zeszłym rokiem, ale MotoGP jest pełne niespodzianek, więc zawsze coś się dzieje. Naszym celem będzie kontynuowanie pracy i bycie konkurencyjnym. »

W każdym razie, nawet jeśli wynik tych mistrzostw będzie znany dopiero po wywieszeniu flagi w szachownicę, za kilka tur łatwo będzie wyczuć, czy Quartararo ma szansę na zwycięstwo. Jeśli tak jest, to… może.

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz