Bagnaia wygrywa przed Quartararo w Hiszpanii

Włoch utrzymał się do końca w starciu ze swoim francuskim rywalem i odniósł swój pierwszy sukces w tym roku.

opublikowany 01/05/2022 à 14:47

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Bagnaia wygrywa przed Quartararo w Hiszpanii

Przy pięknej pogodzie i przy pełnych trybunach (58.132 XNUMX widzów) najlepiej wystartował z pole position Francesco Bagnaia. Ale Włoch szybko znalazł się w zagrożeniu Fabio Quartaro postanowił nie pozwolić mu odlecieć. 

W ten sposób mistrz świata ukończył pierwsze okrążenie na drugiej pozycji, przed Jackiem Millerem i Hondą Marca Marqueza. Z drugiego rzędu Johann Zarco nieco spóźnił się na start, gdyż zajął dziewiąte miejsce za debiutantami Marco Bezzecchi i Joan Mir.

Z przodu Quartararo coraz bardziej naciskał na Bagnaię, ale Włoch wykorzystał moc swojego Ducati, aby dodać sobie trochę powietrza na dwóch prostych końcach toru w Jerez. Trzeci, nieco ponad pół sekundy za nim, Miller dotrzymał kroku Marquezowi i Aprilii RS-GP Aleixa Espargaro. 

Pomimo wszystkich wysiłków na krętych odcinkach, Niçois stracił wszystko na prostej. Po dziesięciu okrążeniach Bagnaia miał niewielką, półsekundową przewagę nad rywalem. Za plecami jednak toczyła się walka pomiędzy Millerem, Marquezem i Espargaro o trzecie miejsce na podium. 

Tymczasem Zarco popełnił błąd w piątym zakręcie, próbując dotrzymać kroku Bezzecchiemu. Rins, który startował z 5. miejsca, uniknął najgorszego, strzelając prosto. Reprezentant Suzuki nie upadł, ale spadł w rankingach, pozostając przedostatnim przed Jorge Martinem, który upadł na drugim okrążeniu. 

W obliczu znacznie wyższych temperatur niż podczas testów, zarządzanie oponami odegrało kluczową rolę. Na 10 okrążeń przed metą w szachownicę Quartararo nieznacznie dogonił Bagnaię, ale Włoch ponownie nieznacznie powiększył przewagę i zwiększył swoją przewagę do ośmiu dziesiątych. 

Marquez się boi, ale odzyskuje kolory

Po zaciętej walce o trzecie miejsce pomiędzy Millerem, Marquezem i Espargaro, ostatecznie ostatnie słowo należało do kolarza Aprilii. Tym samym oferuje sobie drugie podium z rzędu (pierwsze dla Aprilii w kategorii Premier). Notabene trzema podium i zwycięstwem w niecały rok fabryka Noale straciła koncesje (prawa przyznane fabrykom).

Marquez ze swojej strony wygrał swój pojedynek z Millerem i zajął miejsce tuż za podium, podczas gdy Australijczyk znalazł się w czołowej piątce przed Joan Mir. Takaaki Nakagami był siódmy ze statusem najlepszego niezależnego zawodnika, przed Bastianinim, Bezzecchi i Bradem Binderem, pierwszym reprezentantem KTM. 

Choć Quartararo nie wygrał, utrzymał ogólną przewagę przed kolejnym spotkaniem u siebie. 

Ranking

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz