Zwyczajowo mówi się, że w Assen często zdarza się coś, splot wydarzeń, który burzy hierarchię. GP Holandii w 2022 r. po raz kolejny jest doskonałą ilustracją. Walka zapowiadała się na szczególnie zaciętą pomiędzy Francesco Bagnaią, Fabio Quartaro i Aleix Espargaro, ale po raz kolejny MotoGP zawsze oferuje swoje zwroty akcji.
Z pole position Francesco Bagnaia najlepiej wystartował i objął prowadzenie już przy pierwszym hamowaniu, przed Aleixem Espargaro, który nieco minął szczyt. Quartararo, zepchnięty na czwarte miejsce chwilę za Jorge Martinem, odzyskuje przewagę nad Madrileniańczykiem i rusza w pogoń za Espargaro.
Przed nimi Bagnaia jest już kilka kroków przed swoimi prześladowcami. Wracając w ślad za Espargaro na piątym okrążeniu, Quartararo podjął nieco zbyt optymistyczny manewr na piątym zakręcie, nurkując w katalońskim rywalu, ale Francuz stracił prowadzenie, pociągając za sobą Espargaro podczas upadku. Reprezentantowi Aprilii udaje się jednak utrzymać na kołach, ale spada do 5e pozycja. Quartararo również był w stanie opuścić wyścig jako ostatni, po czym wrócił do swojego boksu na krótki przegląd swojej Yamahy YZR-M1 i ponownie wyszedł. Kilka chwil później mistrz świata upadł ponownie w tym samym zakręcie i zdecydował się wycofać.
Bagnaia jest sam na prowadzeniu, mając przewagę na bulwarze nad Martinem, któremu zagraża teraz inny Włoch w osobie Marco Bezzecchiego. Jednak na 10 okrążeń przed końcem sędziowie toru zaczęli wymachiwać flagami deszczowymi w niektórych sektorach toru. Następnie Bagnaia nieznacznie zwolnił tempo, ale na szczęście dla kierowcy Ducati deszcze ustały i mógł odnieść trzeci sukces w tym roku. Trochę odżył w mistrzostwach, awansując na czwartą pozycję, ze stratą 66 punktów do Quartararo.
Bezzecchi zdołał pozbyć się Martina i po raz pierwszy w swoim debiutanckim roku stanął na podium. Po wycofaniu się z wyścigu w Niemczech z powodu problemów mechanicznych, Maverick Viñales również zemścił się, zdobywając swoje pierwsze miejsce w czołowej trójce na kierownicy Aprilii.
Po sensacyjnym powrocie i zapierającym dech w piersiach wyprzedzeniu w ostatniej szykanie na Bradze Binderze i Jacku Millerze Espargaro zajął czwarte miejsce i w sumie stracił 21 długości do Quartararo. Martin musi zadowolić się siódmym miejscem przed Joan Mir, pierwszą japońską motocyklistką w rankingu, Miguelem Oliveirą i Alexem Rinsem, którzy zamykają czołową dziesiątkę.
Drugi tydzień temu w Niemczech Johann Zarco zdobył trzy punkty w Holandii, zajmując 13. miejscee pozycji.
Ranking
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)