Claude Michy: „Frekwencja była wyjątkowa, nie ma innych słów”

Edycja GP Francji w 2022 r. okazała się wielkim sukcesem – w ciągu trzech dni obejrzało 225 000 widzów, a w samą niedzielę – 110 000.

opublikowany 18/05/2022 à 18:43

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Claude Michy: „Frekwencja była wyjątkowa, nie ma innych słów”

Jedyny prywatny promotor kalendarza, Claude Michy, stoi na czele firmy PHA, która od 1994 roku organizuje GP Francji. Po dwóch trudnych latach dotkniętych pandemią Covid-19, edycja 2022 – 29.e PHA – był prawdziwym sukcesem, który w ciągu trzech dni obejrzało niecałe 225 000 widzów.

Pomimo tego niezaprzeczalnego sukcesu, który doskonale ilustruje powrót do normalności, Claude Michy pozostaje skromny... Podsumowanie tego „magicznego” weekendu. 

Claude, jaka jest twoja ocena tego francuskiego lekarza ogólnego? 

„Będę pokorny! Było pięknie i otrzymałam mnóstwo gratulacji, więc musiało się udać. Pogratulował mi Carmelo (Ezpeleta, dyrektor generalny Dorna Sports, przyp. red), menadżerów zespołów i całej masy ludzi. W ostatnich latach nasza klientela ewoluuje, zmienia się i staje się coraz młodsza. Było mnóstwo dzieci, rodzin... a tłumy były wyjątkowe, nie da się inaczej tego określić. »

Czy ta frekwencja jest powiązana z występami Fabio Quartaro i Johanna Zarco, czy też jest to również powiązane z powrotem do normalności po Covid? 

„W latach 84 i 000 sprzedaliśmy już 2018 2019 biletów. Po pierwsze, sprzedały się bardzo szybko, a po drugie, tytuł Fabio z pewnością rzucił światło na motocyklowość we Francji. A przy tym wszystkim, co robi Canal+ itp., wizja jest trochę inna i poszerzasz zakres zainteresowań w stosunku do różnych odbiorców. Są oczywiście występy Johanna… wrzucimy wszystkich do jednego worka. Myślę, że jest też cała praca, którą wykonujemy od wielu lat. Istnieje zatem pewna forma lojalności i chęci dbania o naszych klientów. Zaczęliśmy sprzedaż pod koniec września z lekkim optymizmem, „zarezerwuj teraz, zapłać w styczniu-lutym” i myślę, że na tym właśnie polega dbanie o społeczeństwo i klienta. Zawsze pojawia się kilka drobnych błędów, np. panele reklamowe umieszczone niewłaściwie w miejscu, które trochę zasłaniają widok... Są to szczegóły, które należy poprawić. Uważam również, że społeczeństwo zachowało się bardzo dobrze. Na przykład, kiedy był występ Moulin Rouge, a wszyscy byliśmy podekscytowani, panowała cisza. Nie obyło się bez gwizdków i niestosownych gestów, za co otrzymali owację na stojąco. »

Jak dumny byłeś z GP Francji w 2022 roku? 

„Powiedziałbym, że to uznanie. Pewnego wieczoru odbyła się kolacja z Lucio Cecchinello (LCR), Razlanem Razali (z U Yamaha RNF)… i wszystkimi różnymi zespołami. Carmelo też był obecny. Już miałem wychodzić, kiedy Carmelo zadzwonił do mnie i wszyscy wstali, żeby klaskać. To także porusza i nie możemy pozostać obojętni. Wracając z sieci do mojego biura, Lin Jarvis (dyrektor zarządzający Yamaha Motor Racing) wybiegł ze swojego pudełka, aby mi pogratulować! Myślę, że jeśli ciężko i przez bardzo długi czas pracowało się, aby zbudować coś, co będzie dorównywać wydajnościom kierowców i wszystkiemu, co robi Dorna, jeśli docenią to, co zostało zrobione, to nie jesteśmy daleko od prawdy. »

W przeciwieństwie do ubiegłego roku żaden z Francuzów nie stanął na podium. Czy w głębi duszy żałujesz? 

„Nie, wcale tego nie żałuję, obaj spisali się dobrze. Zarezerwowali się na nasze 30e edycja na czele francuskiej organizacji GP (śmiech). »

Zdjęcie na okładce: PHA.

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz