Diego Gubellini: „Przyjmiemy tę samą strategię”

Główny mechanik Fabio Quartararo nie zmieni niczego podczas przyszłotygodniowego GP Emilii-Romanii.

opublikowany 13/10/2021 à 14:31

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Diego Gubellini: „Przyjmiemy tę samą strategię”

Diego Gubellini jest na padoku Grand Prix od prawie 25 lat. Wyprzedzony przez Gresiniego, Marca VDS, Aprilię, Włoch ewoluuje od 2019 roku Fabio Quartaro, pierwszy w zespole Petronas Yamaha. Następnie wraz z trzema kamertonami towarzyszył Francuzowi w oficjalnej strukturze firmy.

Nie jest tajemnicą, że relacja pomiędzy kierowcą a jego głównym mechanikiem jest jednym z kluczy do sukcesu. Od początku sezonu Quartararo ma na koncie pięć zwycięstw i aż 10 podium. Wyniki te pozwalają Niçois rozegrać pierwszy mecz meczowy od około dziesięciu dni podczas GP Emilia-Romagna, drugiego spotkania w sezonie na torze Misano.

Dla Gubelliniego nic nie zmieni się w sposobie, w jaki podchodzimy do tego wydarzenia. „Jeśli chodzi o presję, jest mniej więcej taka sama jak zawsze” – mówi nam. Na początku drugiej części sezonu zrozumieliśmy, że możemy powalczyć o tytuł. Każdy wyścig jest ważny. Jest presja, ponieważ jesteśmy zespołem fabrycznym. Ona jest zawsze tam. Tak naprawdę nic się nie zmieniło od kilku wyścigów temu. »

Aby zdobyć tytuł, Quartararo nie może stracić więcej niż dwa punkty Pecco Bagnaia w Misano (a Włoch nie może wygrać). Jednak główny inżynier przyjmie podobną strategię, nawet jeśli warunki będą wyglądać inaczej. „Powiedziałbym, że będziemy postępować tak samo jak zwykle” – powiedział. Jedziemy do Misano po raz drugi w tym sezonie. Po raz pierwszy mieliśmy tam dobry wyścig. Przynajmniej mamy pewne dane, na których możemy się oprzeć. O tej porze roku temperatury będą niższe niż za pierwszym razem. Musimy pamiętać, że może to zmienić niektóre punkty na oponach. Jednak podejście powinno być takie samo, jak w poprzednich wyścigach. »

Podczas GP San Marino Quartararo zabrakło zaledwie trzech dziesiątych sekundy, aby pozbawić Bagnaię zwycięstwa. Czy po oficjalnych testach zorganizowanych na tym samym torze w Misano po GP, Francuz i jego główny mechanik włożyli palec w coś, aby zyskać przewagę nad Bagnaią i Ducati? „Nie zrobiliśmy dużej poprawy” – przyznaje Gubellini. Skupiliśmy się głównie na nowym motocyklu na przyszły rok i kilku rzeczach, które będziemy mogli wykorzystać w kolejnych wyścigach. Nie znaleźliśmy czegoś, co pozwoliłoby nam być, powiedzmy, o sekundę szybciej (śmiech), a jedynie kilka drobnych szczegółów. »

Jeszcze kilka dni oczekiwania, zanim być może będziemy świadkami koronacji pierwszego francuskiego kierowcy w kategorii Premier...

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz