Ducati już o krok wyżej w Niemczech? 

Rano Jack Miller, po południu Francesco Bagnaia z nowym rekordem… Ducati wyraźnie pokazuje swoje zamiary wobec GP Niemiec.

opublikowany 17/06/2022 à 19:55

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Ducati już o krok wyżej w Niemczech?

Trudno to zrozumieć... Na torze, na którym Ducati w 2008 roku zwyciężyło tylko raz z Caseyem Stonerem, nie mniej niż pięciu jego przedstawicieli znalazło się w pierwszej szóstce wieczorem pierwszego dnia na torze Sachsenring. 

Co więcej, Francesco Bagnaia wykorzystał miękką tylną oponę, aby pobić rekord Marca Marqueza okrążeniem w czasie 1:20.018. „Na tym torze tylko raz stanąłem na podium, było to w 2017 roku” – wspomina Włoch. Nigdy nie jest łatwo być szybkim na początku weekendu. W zeszłym roku byłem konkurencyjny podczas wyścigu, ale pierwszego dnia byłem ostatni. Naprawdę podobały mi się okrążenia, które dzisiaj ukończyłem i uwielbiam przyjeżdżać na tor, a moje wyczucie motocykla jest już na tym poziomie. Jestem bardzo szczęśliwy. Wykonaliśmy dobrą robotę z oponami i nie chcę niczego zmieniać w moim rowerze. Ustawienia już są. Chcę jutro poprawić swoje tempo dzięki oponom. »

Jeśli chodzi o tempo na twardej oponie, które mogłoby być wyborem większości zawodników wyścigu, Włoch dodał: „Jestem również zadowolony ze swojego tempa i byłem całkiem konkurencyjny. Aleix też był, ale po 10 okrążeniach jego czasy wzrosły. Kwartalny jest regularny, na początku trochę wolniejszy, ale bardzo regularny, pomiędzy 21'4 a 21'5. Byłem dość konkurencyjny, ponieważ jeździłem na małych 1'21, 1'21.1 lub 1'21.2. Jestem całkiem zadowolony z tempa. Tegoroczny trudny jest średni z zeszłego roku. To dobra opona. Medium będzie trudne do wykorzystania w wyścigach, bo po 8-10 okrążeniach zacznie się poruszać. Najważniejsze pytanie brzmi: średni jest dobry, twardy jest dobry, trudno wybrać. Ale wciąż mamy czas na decyzję. »

GP22 jest bardziej zręczny na Sachsenring niż GP21 

Bagnaia przyznaje, że w związku z wyższą temperaturą czekającą kierowców w sobotę i niedzielę ważne będzie, aby podczas wyścigu jak najszybciej znaleźć się na czele. „(…) Jeśli tak jak prognozują prognozy będzie gorąco, ciężko będzie pozostać w tyle pod względem ciśnienia w przednich oponach. Ale we wszystkich przypadkach mniej niż inni cierpimy z powodu wyższych temperatur. Zobaczymy jutro. Mam nadzieję, że w czwartym programie treningowym będzie bardzo gorąco, aby zrozumieć warunki. »

Ponieważ pięciu z sześciu liderów jeździ na GP22, „Pecco” wskazuje, że istnieje cała masa powodów, które to wyjaśniają: „Mniejsza, łatwiejsza w obsłudze owiewka. Dużo pracowaliśmy w zeszłym roku, a także w 2022 roku, aby ulepszyć ten obszar naszego roweru, ponieważ jest to rower, który nie jeździł. Razem z Jackiem wykonaliśmy dobrą robotę w tej dziedzinie. Zeszłoroczny rower był taki sam jak w 2020. A rower, który się nie skręcał, stał się rowerem, który dużo skręcał. (…) Ta nowa owiewka bardzo nam pomaga na tym torze. W Assen mógłby nam pomóc. W Mugello nam pomógł. To duża poprawa. »

Ducati nie puszcza wcześniej urządzenia zwiększającego wysokość jazdy

Zakazane od 2023 r. urządzenie zwiększające wysokość prześwitu z przodu jest nadal opracowywane przez Aprilię, ale także Ducati, które wydaje się zdeterminowane, aby wygrać wyścig z systemem. Z tego urządzenia, które umożliwia obniżenie przodu motocykla przy wyjściu z zakrętu w celu uzyskania lepszego przyspieszenia, korzystał tylko Johann Zarco aż do Barcelony. Jorge Martin dał mu szansę podczas testów w Jerez, które odbyły się po GP Hiszpanii, ale Madrylenianin ostatecznie wrócił na GP22 bez tego mechanizmu. 

Niedawno, podczas testów w Barcelonie, testował go Jack Miller i według doniesień Australijczyka widziano z nim w pierwszym treningu w piątek w Niemczech, mimo że główna zainteresowana osoba twierdzi, że jego Ducati nie było w to wyposażone.

 

„Nadal go używam i przyzwyczajam się do niego, ale aby dobrze z niego korzystać, trzeba mieć dobre ustawienia” – powiedział Zarco, który ma go od początku sezonu. Być może chciał go ponownie wykorzystać, aby coś wygrać lub kontynuować współpracę z Ducati, ponieważ jest to interesująca praca rozwojowa, nawet jeśli nie skorzystamy z niego ponownie w przyszłym roku. Uważamy, że może to pomóc, jeśli będziemy go dobrze używać, ale nie jest to łatwe. »

O ile zaleta tego układu jest niezaprzeczalna podczas przyspieszania, o tyle podczas hamowania może być trudno sobie z tym poradzić. „Korzyść jest taka, że ​​mamy lepsze przyspieszenie, ale może to zmienić wyczucie przodu, ponieważ wysokość roweru nie jest taka sama podczas hamowania; to może być jedyny słaby punkt” – powiedział Zarco w piątkowy wieczór.

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz