Fabio Quartararo spotyka nowe pokolenie

Na kilka dni przed zakończeniem wakacji Francuz udzielił kilku rad nowemu pokoleniu francuskich pilotów.

opublikowany 02/08/2021 à 13:06

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Fabio Quartararo spotyka nowe pokolenie

W zeszłym tygodniu na torze Clastres, dwie godziny drogi od Paryża, odbyła się trzecia edycja obozu Yamaha bLU cRU, zarezerwowanego dla 30 zawodników w wieku od 10 do 20 lat, dziewcząt i chłopców, jeżdżących na speedzie lub motocrossie.

Po uiszczeniu opłaty rejestracyjnej w wysokości 290 euro młodzi piloci biorą udział w czterodniowych szkoleniach i warsztatach prowadzonych przez pilotów lub podmioty z branży, a wśród nich pewna Fabio Quartaro, aktualny lider rankingu MotoGP, " Chętnie wziąłbym udział w takiej imprezie, gdy byłem mały, podczas której lider Mistrzostw Świata przyjeżdża, żeby zobaczyć, jak jeździmy, zwierza się kierowca Yamahy. Uważam, że to bardzo interesujące, że Yamaha organizuje ten obóz. Myślę, że bardziej niż udzielanie im rad, widok tak wielu sportowców dodaje im motywacji. To była przyjemność uczestniczyć. »

« Kiedy byłem mały, robiłem kursy Conti, ale było to w innej formie, nie było kierowców. Zdecydowanie zbyt wielu młodych ludzi ciężko trenuje, ale najważniejsza jest dobra zabawa na motocyklu, bo na motocyklu jedzie się szybko, to przychodzi naturalnie. Talenty są identyfikowane bardzo wcześnie, nawet na długo przed CEV. »

Yamaha Motor France jest inicjatywą tego projektu, którego ukończenie wymaga prawie 100 000 euro, ale dla Erica De Seynesa, dyrektora generalnego i prezesa Yamaha Motor Europe, jest to warte wysiłku. „ Yamaha jest głęboko zakorzeniona w rywalizacji, Wyjaśnia. Mamy dwa sektory. Sektor doskonałości, jakim jest MotoGP, w którym naszym powołaniem jest być w czołówce technologii, oraz sektor sportowy, za który odpowiadamy w skali europejskiej. MotoGP to Japonia, a my jesteśmy sportem, który zawsze był częścią DNA Yamahy. Jeśli chodzi o motocykle, nie mamy budżetu marketingowego, który pozwalałby nam na prowadzenie potężnych kampanii reklamowych, a inwestycje Yamaha Europe w konkurencję stanowią ponad połowę naszych całkowitych inwestycji w marketing i komunikację w ciągu roku. Zatem 55% naszych wydatków to konkurencja! »

« Uważamy, że naszym obowiązkiem jest dopilnowanie, aby dzisiejszy wysoki poziom był zasilany przez pewną liczbę niższych poziomów, na których zawodnik Yamahy musi mieć możliwość wyrażenia siebie, musi dać się wykryć, a następnie pomóc mu przejść na wyższy poziom . Co sprawia, że ​​sektor bLU cRU jest sektorem, który pokazuje odpowiedzialność za nasze zaangażowanie. Wybraliśmy sektor prędkości Superbike, ponieważ w MotoGP, gdzie motocykle są prototypami, budżety mogą być niebezpieczne. Jeśli jest coś, co najbardziej przypomina Formułę 1 w motocyklu, to jest to MotoGP i niekoniecznie chcę wspierać to, co przypomina Formułę 1, ponieważ uważam, że dzisiaj filtr pieniędzy staje się zbyt ważny. Wolę filtr sportowy! Mamy szczęście, że mamy sektor prędkości w motocyklach, jakim są Superbike, Supersport 600 i Supersport 300, które są motocyklami z tej serii i gdzie budżet nie ma z tym nic wspólnego.. "

A jeśli chodzi o sektor bLU cRU, Eric De Seynes dodał: „ Kiedy organizujemy obóz taki jak bLU cRU, oznacza to, że mamy tutaj 30 młodych Francuzów, których udało nam się zidentyfikować, którzy zgłosili się i u których zauważyliśmy talent do jazdy, mentalność, motywację, zaangażowanie i zrozumienie wyzwań rasy. Ponieważ wyścig jest wymagający, a umysł odgrywa niezwykle ważną rolę. W motocyklach wszyscy wiemy, że niezależnie od dyscypliny, kierowca nadal dominuje. Tutaj dajemy sobie szansę, aby we wszystkich naszych formułach promocji, wszystkich naszych formułach, które pozwalają nam wspierać różne poziomy, uwzględniliśmy także umysł, potrafimy go wykryć i dzięki temu mamy pewność, że nie przegapimy żadnej pilot. Być może ten nigdy nie zostanie mistrzem świata, ale przynajmniej w skali możliwości i potencjału, jaki mamy we Francji jako producent, mamy wrażenie, że przyjęliśmy moralne zaangażowanie. »

Wynik tego obozu jest jasny dla młodych jeźdźców przyszłości, takich jak Justine Pedemonte, która zaczęła jeździć na motocyklu w wieku 9 lat. „To dla mnie ważne, ponieważ pomaga mi się rozwijać, oznajmiła Miła kobieta. Opiekują się nami profesjonalni piloci, tacy jak Jules Cluzel czy Christophe Guyot, którzy bardzo nam pomagają. Jest nawet Fabio Quartararo, który przyszedł zrobić nam małą niespodziankę. Dzięki temu możemy być bardziej rygorystyczni. Zwykle jesteśmy otoczeni przez rodziców, ale w tym obozie jesteśmy sami. Jednak w zespole panuje dobry duch. Odkrywamy także inne dyscypliny takie jak motocross. Podczas tych czterech dni wiele się uczymy zarówno na rowerze, jak i poza nim. »

Christophe Guyot, menadżer zespołu GMT94 w Mistrzostwach Świata Supersport, wręcza dyplom Justine Pedemonte.

Obecnie 14-letnia Justine Pedemonte bierze udział w mistrzostwach Francji FSBK w kategorii 300 cmXNUMX w zespole CMS. „ Bardzo chciałbym dołączyć do świata, dodała. Ale może nie w 300cc… Kiedy będę trochę starszy, wolałbym zejść na 600cc, a dużo później, gdy już skończę z szybkością, chciałbym przejść do dyscypliny wytrzymałościowej, którą bardzo lubię. »

Po tych czterech dniach „studenci” uczestniczyli w ceremonii wręczenia dyplomów podpisywanych rękami pilotów, którzy przybyli ich nadzorować. Otrzymali także paszport osobisty, który zawierał oceny „nauczycieli” na różne tematy związane z ich pilotażem. Być może wśród tych młodych ludzi jest przyszły mistrz świata... W każdym razie Yamaha robi wszystko, co w jej mocy, aby go nie przegapić!

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz