Livio Suppo: „Suzuki wykonało świetną robotę” 

Menedżer zespołu Suzuki jest dumny z pracy wykonanej przez wszystkich członków personelu aż do ostatniego zwycięstwa w Walencji. 

opublikowany 17/11/2022 à 16:17

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Livio Suppo: „Suzuki wykonało świetną robotę”

Livio Suppo miał mnóstwo pomysłów na Suzuki w MotoGP... (Zdjęcie: Suzuki)

Suzuki w przyszłym roku będzie brakować na starcie MotoGP. Japoński producent zdecydował się zakończyć swoje zaangażowanie w konkurencję, aby ponownie skoncentrować swoje wysiłki na zrównoważonym rozwoju. 

Wezwany na początku roku po posiłki, aby objąć stanowisko menadżera zespołu, Livio Suppo, który w MotoGP pracował m.in. dla Ducati i Hondy, wrócił na padok z trzyletnim kontraktem. 

https://twitter.com/suzukimotogp/status/1593185704053706752

Nawet jeśli ten ostatni nie poszedł na całość, Livio Suppo ma dobre wspomnienia z tego doświadczenia. „Myślę, że Suzuki wykonał świetną robotę podczas swojego ostatniego powrotu” – zwierzył się. Oczywiście zwieńczeniem był tytuł 2020, ale nie tylko. To fakt, że w krótkim czasie fabryka była w stanie odzyskać dobry poziom konkurencyjności. To nie jest łatwe. KTM ma coraz większe trudności. Myślę więc, że firma wykonała bardzo dobrą robotę, podobnie jak zespół. »

Przyjazny zespół

Oprócz tytułu i wyników Suzuki Włoch uważa, że ​​jest coś jeszcze, co na przestrzeni lat rozsławiło zespół. „Postawa zespołu” – mówi. Zespół ten cieszy się bardzo dobrą opinią na całym padoku. Pracowałem w innych zespołach i wiem, że nie jest to łatwe. Z jakiegoś powodu ten zespół zawsze był uważany za dobry zespół. Może dlatego, że nie zawsze był pretendentem do tytułu. Kiedy jesteś liderem, łatwiej jest znaleźć ludzi, którzy chcą cię pokonać. Kiedy jesteś konkurencyjnym zespołem, ale nie na tyle konkurencyjnym, aby być niebezpiecznym, łatwiej jest znaleźć się w takiej pozycji. » 

Odnosząc się do powitania, jakie go spotkało, dodał Livio Suppo. „Kiedy w tym sezonie przybyłem do Kataru, byłem bardzo szczęśliwy, widząc, jak mili wszyscy byli dla mnie. Powitali mnie bardzo ciepło, więc byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem z nimi współpracować, ponieważ to naprawdę imponujący zespół.

„Moim marzeniem było założenie zespołu satelitarnego i zespołu juniorów w Moto2” – Livio Suppo (Suzuki)

Livio Suppo miał oczywiście ambicję wyprowadzić Suzuki na sam szczyt, ale także przedłużyć aurę fabryki na starcie kategorii premier oraz w Moto2. „Przyjąłem propozycję Sahary-san (Shinichi Sahara, kierownik projektu MotoGP w Suzuki), ponieważ czułem, że w tym zespole jest wiele rzeczy do zrobienia. Ten zespół nigdy nie miał zespołu satelitarnego, więc moim marzeniem było utworzenie zespołu satelitarnego i struktury juniorów w Moto2. Miałem mnóstwo pomysłów i byłem naprawdę szczęśliwy, że po czterech latach przerwy mogłem wrócić do tego świata i poczuć się, jakby był mój. »

Jeśli prawie wszyscy członkowie zespołu znaleźli pracę na padoku, Livio Suppo powinien wrócić na pełny etat do swojej firmy produkującej rowery elektryczne, którą założył po zwolnieniu przez Hondę. Nie wyklucza jednak, że zostanie doradcą pilotów... „Myślę, że mając doświadczenie, które mam po tej stronie muru, mógłbym przydać się pilotowi, aby nie popełnił błędu. Jeśli znajdę kogoś, kierowcę, który moim zdaniem ma potencjał i charakter, który odpowiada mojemu. To nie znaczy, że chciałbym być osobistym menadżerem pilota. Chyba wolałbym być konsultantem pilota. Dlaczego więc nie? Ale w tej chwili nie ma nic. »

https://twitter.com/suzukimotogp/status/1590745853236346884

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz