Yamaha, mieszana pierwsza część sezonu dla Massimo Meregalli

Podczas letniej przerwy w MotoGP Massimo Meregalli wspominał występy Yamaha Factory Racing od początku sezonu. Jeśli Fabio Quartararo dominuje w tej chwili w debatach, Franco Morbidelli ma ogromne trudności.

opublikowany 19/07/2022 à 11:32

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Yamaha, mieszana pierwsza część sezonu dla Massimo Meregalli

Sezon 2022 Yamahy nie przebiega dokładnie tak, jak planowano. ©Yamaha Motor Racing

Po pierwszym Grand Prix sezonu Yamaha z pewnością nie stawiałaby na to, że podczas letniej przerwy znajdzie się na szczycie mistrzostw. Trzeba przyznać, że pierwsza runda kalendarza w Katarze nie przebiegła zgodnie z planem. Fabio Quartaro nie mógł celować wyżej niż 9. miejsce z prędkością maksymalną znacznie niższą od głównych konkurentów. Następnie w japońskiej marce zapanował strach. „ W Katarze zawsze byliśmy szybcy i był to pierwszy wyścig w sezonie, naprawdę chcieliśmy być tak dobrzy jak zwykle, ale nie mogliśmy i to jest dla mnie najgorszy punkt sezonu », analizuje Massimo Meregalli, dyrektor obiektu.

Od czasu Kataru Yamaha Factory Racing zdołała zmienić sytuację. Przynajmniej Fabio Quartararo zdołał uratować statek swoimi 3 zwycięstwami w 6 wyścigach z Portugalii do Niemiec. „ To mieszana ocena, bo z jednej strony jesteśmy niezwykle zadowoleni, wyjaśnia Massimo Meregalli o dotychczasowym sezonie swojego zespołu. Prawdopodobnie nie zaczęliśmy tak, jak chcieliśmy. Ale potem zaczęliśmy poprawiać naszą wydajność i wyniki. Prowadzenie w mistrzostwach przed przerwą było czymś, czego chcieliśmy i co osiągnęliśmy, więc jest to bardzo ważne. »

CZYTAJ TAKŻE > Yamaha: Jest Quartararo i inni… 

Yamaha musi jeszcze popracować nad maksymalną prędkością

Jeśli jednak El Diablo poprowadzi swój zespół, spostrzeżenia Franco Morbidelliego nie będą takie same. Włoch w mistrzostwach zajmuje dopiero 19. miejsce. Jego najlepszy wynik ograniczył się do 7. miejsca w Indonezji. „ Po drugiej stronie garażu walczymy. Bo pokładaliśmy nadzieję w „Francim”, ale go znamy. Jest taki silny i razem jesteśmy pewni, że doprowadzimy go do powrotu na miejsce, w którym powinien być », rozszyfrowuje menadżer zespołu Yamaha Factory Racing.

Jeśli to w Portugalii Yamaha Factory Racing i Fabio Quartararo osiągnęli kamień milowy w tym sezonie, to właśnie w Barcelonie japoński zespół miał swój najlepszy weekend. Na hiszpańskiej ziemi zespół Tricolore wypracował sobie przedłużenie kontraktu z El Diablo do 2024 roku, zwycięstwo w wyścigu i najlepszy czas w dniu testów.

Yamaha nadal ma nad czym pracować i oczywiście ma wiele wad, które należy poprawić. „ Obszarem, w którym mamy dużo do poprawy, jest prędkość maksymalna. Naprawdę się staramy i mamy nadzieję, że wniesiemy coś nowego na Silverstone, ale poza tym uważam, że nasz motocykl ma inne mocne strony i w tej chwili tylko Fabio jest w stanie je najlepiej wykorzystać », analizuje Massimo Meregalli. W Anglii obecny lider mistrzostw naprawdę będzie potrzebował niewielkiej pomocy. Dla przypomnienia po Grand Prix Holandii Fabio Quartararo odziedziczył karę za „długie opóźnienie”. Mogłoby to przynieść korzyść Aleixowi Espargaro, który w tabeli traci zaledwie 21 punktów.

CZYTAJ TAKŻE > Rins podpisuje dwuletni kontrakt z HRC

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz