Jeśli Kyle Busch miał mieszany sezon 2012, odnotowując tylko jedno zwycięstwo i zajmując 13. miejsce w mistrzostwach, jego umiejętności zadowoliły Joe Gibbs Racing, który zdecydował się przedłużyć kontrakt na dłuższy okres. Tam Toyota Numer 54, który był w barwach Kyle Busch Motorsports, wystartuje teraz Joe Gibbs Racing z mieszkańcem Las Vegas w roli głównego kierowcy. Od dołączenia do JGR w 2008 roku Kyle Busch odniósł 20 zwycięstw w najwyższej klasie Nascar.
„Lubię wygrywać i to właśnie skłoniło mnie do podpisania przedłużenia kontraktu z Joe Gibbs Racing”, komentuje Kyle Busch, który w tym sezonie nadal będzie nosił numer 18 w barwach sponsora M&M's. „Myślę, że Joe Gibbs da mi największą szansę na zdobycie mistrzostwa w serii Sprint Cup. Wiem, że całemu zespołowi zależy na osiągnięciu tego celu i urzeczywistnimy go w 2013 roku.” Prezes tytułowego zespołu nie kryje satysfakcji z przedłużenia kontraktu przez Kyle’a Buscha. „To dla nas wielka sprawa. Nie jest tajemnicą, że aby wygrać Nascar, trzeba mieć fantastycznych kierowców, a w zeszłym roku udało nam się przedłużyć kontrakty z Kylem i Dennym (Hamlin), oczywiście mając Matta (Kenseth). Kyle odegrał dużą rolę w naszym sukcesie w Joe Gibbs Racing i jesteśmy podekscytowani, że zostanie z nami na długi czas. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)