Henri Pescarolo, obecny w Le Mans, aby śledzić 24-godzinny wyścig jako konsultant, jest ogromnie rozczarowany, że nie może być na torze i zarządzać swoim zespołem. Rekordzista udziału w 24 godziny Le Mans nadal nie rozumiem. „ To nie do zniesienia– zwierza się AUTOhebdo.fr. Dla mnie to katastrofa. Nie mogę się z tym pogodzić. Staram się rzetelnie wykonywać to, do czego zobowiązałem się jako konsultant. Ale jestem moralnie zniszczony. Widzę siebie przygnębionego z powodu mojego zespołu, samochodu, co mogliśmy zrobić, co powinniśmy byli zrobić? To naprawdę bardzo trudne do zniesienia. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)