Zejście do piekła trwa Alexander Albon. Pilot DAMS został uznany za winnego spowodowania kolizji z Nycka de Vriesa (Prema Racing) przy wejściu do boksów podczas długiego wyścigu w Monako, co później doprowadziło do wycofania się obu kierowców walczących wówczas o zwycięstwo.
Anglo-Tajlandczyk odzyskuje karę w postaci pięciu miejsc startowych do jutrzejszego wieczornego krótkiego wyścigu i dlatego wystartuje z ostatniej pozycji w wyścigu, w którym pole position będzie Antonio Fuoco (Charouz Racing).
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)