Tracy, obrońco dobrych spraw

opublikowany 17/03/2011 à 11:35

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Jeśli chodzi o premię w wysokości 5 milionów dolarów zaoferowaną „gościowi”, w przypadku jego zwycięstwa w Las Vegas (ostatnia runda mistrzostw IndyCar16 października) zdeklarowany Kanadyjczyk Paul Tracy oświadczył, że organizatorowi lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze gdzie indziej. „ Powiedziałbym: „Paul, jeśli możesz sprzedać bilety, nie musiałbym tego robić”, odpowiedział Randy Bernard, prezes Indycar. Nasi piloci nie byli w stanie zdobyć takiej wiarygodności, na jaką zasługują. Nie dlatego, że nie mają talentu, po prostu nasi fani nie są przywiązani emocjonalnie. Chcemy im to przynieść. Chcemy pokazać, że nasi kierowcy należą do najlepszych na świecie. Chcemy zyskać wiarygodność. A ci, którzy w to nie wierzą, niech przyjdą i zobaczą ".

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz