Wciąż nie na najlepszym poziomie na wydmach, Carlos Sainz został uwięziony na 13. kilometrze dzisiejszego odcinka specjalnego. Wyjęte talerze, Hiszpan po dziesięciu minutach trudności wyruszył ponownie.
Na setnym kilometrze wjechał w niewłaściwą dolinę i pozwolił, by kolejne minuty minęły. Na koniec tego trudnego dziesiątego etapu miał dwanaście minut straty do Nassera Al Attiyaha.
„Straciłem mnóstwo czasu” – przyznaje na biwaku. „Nie miałem dzisiaj szczęścia. Na początku zawiedliśmy, a potem dwa lub trzy razy obraliśmy złą trasę. Mieliśmy też przebitą oponę i na koniec rozbiłem pudełko: nie poszło zbyt dobrze. Jeśli Nasser nie popełni błędu, czy to koniec? »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)