Panizzi, choroba wysokościowa

Gilles Panizzi, powracający do roli niezależnego zawodnika w mistrzostwach, których był królem, nie był zadowolony ze swojego weekendu w Mont-Blanc. Czy mając świadomość niemożności odtworzenia swoich poprzednich osiągnięć, definitywnie zamknąłby drzwi do rajdów?

opublikowany 05/09/2021 à 17:37

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Panizzi, choroba wysokościowa

Gilles Panizzi się nie zmienił. Pomimo zmarszczek i siwych włosów Mentonnais tylko trochę się uspokoił. Ogień wciąż się tli. Z trzech gościnnych gwiazd, które przybyły do ​​Morzine (z Loeb i Delecour), Gilles Panizzi jest tym, który najbardziej okazywał swój sceptycyzm. „ Na początku wydarzenia często wszystko idzie dobrze, uśmiechnął się. Je me demande cependant ce que je fais là ! Dans ma tête, c’était fini tout ça. J’avais vraiment tour

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz