W 60. edycji 24-godzinnego wyścigu w Daytona nic się nie dzieje. Gdy kierowcy rozpoczynają ostatnie 10 godzin wyścigów, obu liderów w DPi dzieli zaledwie 10 sekund. Obecnie, Kevin Magnussen i Chip Ganassi Racing prowadzą debaty po stronie Florydy. Duńczyk, który panuje nad torem przez około czterdzieści minut, ma nieco ponad 10 sekund na acurze nr 10 Felipe Albuquerque.
Francuski Loic Duval, kierujący Cadillakiem nr 5 firmy JDC Miller, pozostaje w kontakcie. Aktualnie czwarta drużyna Habs traci niecałe 4 sekund do Kevina Magnussena. Przed nim Pipo Derani traci 25 sekund.
Wracając do boksów, szczególnie w związku z problemami z alternatorem, Sébastien Bourdais nadal nie wrócił na tor, a Cadillac nr 01 zespołu Chip Ganassi Racing traci ponad 40 okrążeń. Szanse na zwycięstwo są zerowe. Ta sama historia dotyczy Jimmiego Johnsona z Cadillakiem nr 48. Ofiara wypadku Amerykanin przeszedł przez swój garaż, w którym zatrzymał się na 45 minut i miał około trzydziestu okrążeń straty.
W LMP2 Pato O'Ward (DragonSpeed) prowadzi po 14. godzinie wyścigu, mając niecałe 5 sekund przewagi nad Giedo van der Garde (Racing Team Nederland). Dzięki Oreca 07 nr 8 od Tower Motorsport Rui Andrade zamyka pierwszą trójkę w tej kategorii.
W GTD Pro Jules Gounon (WeatherTech Racing) z Mercedes-AMG GT3 nr 97 prowadzi w tej kategorii. Habowie mają nieco ponad 7 sekund przewagi nad swoim najbliższym prześladowcą, Benem Barnicoatem za kierownicą Lexusa RC F GT3 nr 14 prowadzonego przez Vassera Sullivana. Na czele Porsche 911 GT3R nr 9 z Pfaff Motorsports, Mathieu Jaminet zajmuje 3. miejsce ze stratą niecałych 10 sekund do swojego rodaka.
Wreszcie w GTD, Mikael Grenier (Mercedes-AMG GT3 z numerem 57) prowadzi z 7-sekundową przewagą nad Janem Heylenem i Porsche 911 GT3R z numerem 16.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)