Toyota chce zmienić kartę w Le Mans

Po przegranej zwycięstwie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans Toyota będzie mogła skoncentrować się na 6-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring, podczas którego zastosowany zostanie nowy zestaw aerodynamiczny zapewniający wysoki docisk.

opublikowany 19/07/2016 à 15:18

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Toyota chce zmienić kartę w Le Mans

Przyjazd 24 godziny Le Mans est encore dans toutes les têtes. Alors que la Toyota Nr 5 autorstwa Davidsona-Bum-Nakajima był o krok od zwycięstwa, usterka techniczna na złączu przewodu powietrza pomiędzy turbosprężarką a wymiennikiem spowodował, że japoński producent stracił zwycięstwo.

Wyścig 6-godzinny na torze Nürburgring (Niemcy) rozegrany w ten weekend pozwoli japońskiej marce ponownie skupić się na mistrzostwach. Zespół azjatycki wprowadzi pakiet wysokiego docisku po rywalizacji na początku sezonu z pakietem niskiego docisku w ramach przygotowań do wyścigu Le Mans.

„Chcemy zapomnieć o rozczarowaniu Le Mans” – mówi Tashio Sato, prezes zespołu. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim widzom, przeciwnikom i przyjaciołom, którzy w ostatnich tygodniach przesłali wyrazy wsparcia. Nie zapomnimy tego. »

„Jako zespół chcemy ponownie się ścigać i zrobimy to z jeszcze większą motywacją i duchem zespołowym. Wyścig na Nürburgring to dla nas wielka szansa”– dodał Japończyk.

„Po tym, jak uporałem się z okrutnym rozczarowaniem w Le Mans, bardziej niż kiedykolwiek chcę wrócić za kierownicę TS050 Hybrid, wyjaśnia Anthony Davidson. Naprawdę podoba mi się Nürburgring i mam nadzieję, że samochód będzie równie konkurencyjny, jak w dwóch ostatnich wyścigach. Byłoby to dla zespołu prawdziwą motywacją do odniesienia zwycięstwa na własnym boisku (biura zespołu znajdują się w Kolonii). »

Wrócił z Le Mans z jego tytuł zdobył w Formule e, Sébastien Buemi również podchodzi do tej próby z optymizmem. „Dobrze jest wrócić za kierownicę zaraz po Le Mans. Nadal powinniśmy walczyć o zwycięstwo. Musimy wyciągnąć pozytywne wnioski z pierwszej części sezonu. Prowadziliśmy dwa z trzech ostatnich wyścigów na koniec imprezy i to napawa mnie pewnością siebie przed Nürburgringiem.”– dodaje Szwajcar.

Toyota zajmuje dopiero trzecie miejsce w rankingach producentów po wycofaniu się z wyścigu Le Mans numeru 5. Pierwsza załoga zespołu, składająca się z nr 6, składa się z Kobayashiego-Conway-Sarrazin zajmuje również trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, tracąc 40 punktów do lidera Lieba-Janiego-Dumasa, który zwyciężył w Sarthe.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz