Niemniej jednak GT1 – Hexis Racing było do tego zdolne

Nürburgring był wydarzeniem, którego Hexis Racing nie mogło przegapić, jeśli chciało zachować swoje szanse na tytuł. W czołówce znajdowały się McLareny MP4-12C, ale okoliczności nie sprzyjały francuskiemu zespołowi.

opublikowany 24/09/2012 à 16:37

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Niemniej jednak GT1 – Hexis Racing było do tego zdolne

Wydawało się, że Hexis Racing jest w stanie osiągnąć bardzo dobry wynik na torze Nürburgring, który zapewniłby mu powrót do rankingów kierowców i zespołów podczas jednego spotkania na koniec sezonu (Donington). Podpisując w Moskwie drugi z rzędu pole position, po Grégoire Demoustier i Alvaro Parente, Frédéric Makowiecki i Stef Dusseldorp pokazali odnowioną nadzieję. Wszystko zaczęło się psuć, gdy ok McLaren MP4-12C Stefa Dusseldorpa, który prowadził w wyścigu kwalifikacyjnym, wycofał się z wyścigu z powodu problemów z zawieszeniem, pozostawiając zwycięstwo Reiter Engineering Lamborghini LP600 Petera Koxa i Stefana Rosiny.

Reszta nie była bardziej chwalebna, ponieważ McLaren nr 2 z Demoustier-Parente zajmujący piąte miejsce na starcie wyścigu mistrzowskiego wycofał się na pierwszym okrążeniu po kolizji. Zaczynając z 12. pozycji, Frédéric Makowiecki był w stanie wspiąć się na szóstą pozycję, zanim zmierzył się z Mercedes Dominik Baumann SLS AMG Heico Motorsport z pola GT3. Francuz dostał przejazd przez wyprzedzenie zawodnika z niższej dyscypliny, który mimo to utrzymał swoją pozycję. Jego wyścig ostatecznie zakończył się awarią techniczną.

Nadzieje na tytuł Frédérica Makowieckiego i Stefa Dusseldorpa rozwiały się po nowym bezbramkowym wyniku. Załoga Hexis nadal ma matematyczne szanse, ale w Donington potrzebny byłby wyjątkowy splot okoliczności, aby udało się osiągnąć ten wyczyn i koniecznie podwoić się w obu wyścigach. Philippe Dumas, menadżer zespołu francuskiego, może jedynie z frustracją zaakceptować tę sytuację, biorąc pod uwagę możliwości MP4-12C. „Szkoda, że ​​mieliśmy wystarczająco dużo występu, aby z daleka stanąć na podium. Jeśli chodzi o Grega, to nie miał on z tym wiele wspólnego, znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Po ośmiu wyścigach z dziewięciu mamy trzy puste wyniki dla nr 1, to za dużo, ale to część gry. Nadal będziemy walczyć o zwycięstwo w Anglii, chcielibyśmy zakończyć sezon z rekordem zwycięstw. Liczba Biorąc pod uwagę mieszankę FIA GT1/GT3, kolizja nie była nieprawdopodobna. Z drugiej strony była to jazda, którą określiłbym jako surrealistyczną. To i tak pozostanie niepotwierdzone, ponieważ wkrótce potem samochód się zepsuł. »

Zapraszamy do zapoznania się z relacją ze Świata FIA GT1 na torze Nürburgring w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępną od jutra w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz
Paul Ricard – C2 PCCF 2024