Nascar rozpoczyna rewolucję

Mistrzostwa Ameryki wejdą w nową erę w przyszłym roku wraz z pojawieniem się zupełnie innego samochodu. Niezbędny krok w celu utrwalenia dyscypliny poprzez przyciągnięcie nowych producentów.

opublikowany 20/03/2020 à 14:41

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Nascar rozpoczyna rewolucję

Po ośmiu latach dobrej i lojalnej służby szósta generacja Nascar odejdzie pod koniec roku. Kierownictwo mistrzostw Ameryki planuje wdrożenie „Next Gen” od przyszłego roku. Rozpoczęły się już testy nowej ramy, o której informacje podawane są w szczegółach.

Komunikacja jest gorączkowa i ostrożna, ponieważ stawka jest tak wysoka. Organizatorzy rzeczywiście stawiają na Gen 7, ponieważ ten samochód ma jasną ambicję: przedefiniować podstawy dyscypliny przodków amerykańskich sportów motorowych, aby zapewnić mu przyszłość. W październiku ubiegłego roku wiceprezes ds. innowacji w Nascar, John Probst, potwierdził projekt, który był realizowany od dwóch lat.

 

 

„To ważny krok dla przyszłości wyścigów Nascar, ogłosił. Będziemy mieli wiele nowych systemów i bardzo precyzyjny program testów. » Tracąc dynamikę w obliczu bardziej niż niepokojącego spadku oglądalności, dyscyplina ta musi wymyślić się na nowo i nie może już zadowalać się rzekomym rozwojem technicznym. „optymalizuj walki na torze” et „przywróć dumę pilotowaniu”.

Pierwszym celem jest zwiększenie przychodów poprzez przyciągnięcie nowych producentów. Od odejścia Dodge'a pod koniec kampanii w 2012 roku mistrzostwa opierały się wyłącznie na trzech markach: Chevrolet, Ford i Toyota, a organizatorzy stracili spokój.

 

 

Hybryda w Nascar?

Tyle że „reakcyjny” wizerunek Nascar i jego opinii publicznej podważa jego ambicje. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump może być sceptykiem klimatycznym, ale producenci muszą oferować mniej energochłonne rozwiązania, ponieważ dni dużego V8 w handlu są już policzone.

W związku z tym następna generacja zamieniłaby silnik 8-cylindrowy na silnik V6, który był bardziej popularny na liniach montażowych. Honda znalazłaby się na szczycie listy marek rozważających wejście na rynek, jednak inni producenci mający siedzibę po drugiej stronie Atlantyku, jak np Hyundai, Mercedes lub Grupa Volkswagen również mogła przyjechać i spróbować szczęścia.

 

Główne pytanie dotyczy hybrydy, która z pewnością pojawi się w serii Nascar w nadchodzących latach, być może już w przyszłym roku, ale najprawdopodobniej już w 2023 r. Hybryda w Nascar? Strach większości kibiców, którzy nie chcą, aby ich mistrzostwo popadło w polityczną poprawność. Jednakże ten system typu SREC (odzysk energii kinetycznej) z pewnością byłby stosowany jako system typu „push-to-pass”IndyCar, a zatem miałoby zachęcać do wyprzedzania.

Nadal musisz mieć możliwość jego naładowania, ponieważ owale nie oferują żadnych rzeczywistych faz hamowania. W tym miejscu wkracza skrzynia biegów. Stara 4-biegowa skrzynia biegów w kształcie litery H zostałaby odłożona na półkę na rzecz 6-biegowej sekwencyjnej skrzyni biegów z dźwignią, która zmusiłaby kierowców do częstszej redukcji biegu, także podczas przechylania się. Należy zatem wzmocnić hamulce – wymagany układ hybrydowy! – co wiązałoby się z przyjęciem 18-calowych kół, które zastąpią 15-calowe.

 

 

Zmiana ta jest jedną z niewielu spośród wszystkich wymienionych do tej pory, co potwierdził Nascar. Jeśli Goodyear ma zawsze być jedynym producentem opon w serii, jego produkty będą zupełnie nowe, ponieważ mają wąskie ścianki boczne. Zakłócenia w pit stopach będą również spowodowane faktem, że do odkręcenia będzie tylko jedna nakrętka – centralna – w porównaniu do 5 w przeszłości. Czy będzie to dzwonek pogrzebowy dla wspaniałych baletów mechaniki, które czynią tę dyscyplinę tak uroczą?

„Po dokonaniu wyboru rozmiaru opony oceniliśmy różne opcje nakrętek, z obowiązkiem zapewnienia odpowiedniego zabezpieczenia koła, broni Johna Probsta. A pojedyncza nakrętka wydawała się najlepszym rozwiązaniem. Nie zmieni się natomiast choreografia przystanków. W przyszłym roku na pewno będą nieco krótsze, ale nie będzie to jakaś znacząca różnica. Nadal będziemy mieli tę samą liczbę mechaników na ścianie, a zasady będą podobne. »

Co więcej, te wstrząsy zmuszą czołowe zespoły, które istnieją od dziesięcioleci, do rozpoczęcia od zera, a tym samym dadzą skromniejszym rywalom szansę na nadrobienie zaległości.

 

 

Przekonani piloci

Podobnie jak wszyscy inni organizatorzy, Nascar musi unikać wpadnięcia w pułapkę wyścigu zbrojeń i rosnących kosztów. Urzędnicy planują zastosować wiele standardowych elementów. Podwozie stałoby się identyczne z wyłącznym dostawcą, którym mogłaby być Dallara. Włoski producent ma już ugruntowaną pozycję na tym terytorium, ponieważ od wielu lat dostarcza podwozia IndyCar i projektuje podwozia Cadillac DPi-V. R w IMSA.

 

 

Pierwsze trzy prototypy wykonane przez Richard Childress Racing przeszły już testy z Joeyem Logano i Erikiem Jonesem w Phoenix (Arizona) oraz w Homestead-Miami (Floryda). „Samochód nie skręca sam we właściwym kierunku jazdy, wyjaśnił mistrz 2018. Wszystko zależy bardziej od kierowcy i to mi się podoba. Samochód będzie trudniejszy do okiełznania, ale myślę, że mogliśmy zobaczyć więcej błędów i spodziewam się więcej niezdecydowanych wyścigów z większymi możliwościami wyprzedzania. »

William Byron dolał paliwa do młyna podczas sesji testowej, która odbyła się na początku marca na torze Auto Club Speedway w Fontanie (Kalifornia), uderzając w ścianę po korkociągu, co zakłóciło program, chociaż samochód testowy był w stanie pokonać 150 okrążeń owalu o długości 2 mil. Jeśli kierowcy będą wydawać się przekonani o korzyściach płynących z całkowitej zmiany motocykla, co pomyślą fani?

 

 

W każdym razie Nascar robi wszystko, co w jego mocy, aby wyjść z impasu, w jakim się znajduje, zwracając się w stronę platformy opartej na bardziej konsensusie, która mogłaby obejmować nowy kalendarz z „doubleheaderami” (dwa wyścigi na wyścig). weekend), krótszy wydarzenia i więcej obwodów drogowych.

 Zmiana ta będzie niewątpliwie trudna do wynegocjowania, ale władze nie mają już wyboru. W ciągu 15 lat, kiedy dyscyplina osiągnęła swój szczyt, widownia spadła o połowę. Nascar jutra z pewnością nie będzie miał nic wspólnego z rasami handlarzy alkoholem w czasach prohibicji, z której pochodzi, ale Amerykanie mają ten szczególny talent do podtrzymywania mitu przez wieki, więc zaufajmy im.

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz