Alonso: „Zrób coś, czego nigdy wcześniej nie robiono”

Fernando Alonso nadal jest głodny zwycięstwa po sukcesie w 24-godzinnym wyścigu Daytona 2019 i całkowicie skoncentruje się na wyścigu Indianapolis 500.

opublikowany 04/02/2019 à 15:21

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Alonso: „Zrób coś, czego nigdy wcześniej nie robiono”

Jak analizujesz swoją rasę?

Jestem bardzo dumny z pracy, którą dzisiaj wykonaliśmy. Cóż, raczej w tym miesiącu! Już w grudniu otrzymałem dokumenty, dzięki którym mogłem dowiedzieć się więcej o Cadillacu i Wayne Taylor Racing oraz procedurach, które mogą różnić się od innych zespołów. Kamui i ja staraliśmy się szybko zintegrować i nauczyć się od zespołu jak najwięcej podczas Ryku. Jeśli chodzi o wyścig, był on trudny, bardzo trudny. Warunki były bardzo zmienne. Jechaliśmy w niższych temperaturach niż poprzednio, więc postanowiliśmy uwzględnić to w ustawieniach przed wyjazdem. Mieliśmy plan działania i trzymaliśmy się go co do joty. Jestem naprawdę dumny z zespołu. Dziękuję wszystkim, ponieważ podczas wyścigu byliśmy bardzo konkurencyjni.

 

Czy wyścig powinien zostać przerwany wcześniej?

Kiedy byłem drugi, mówiłem kilka razy w radiu, że konieczne będzie sprowadzenie samochodu bezpieczeństwa. Ostatnie 5 czy 7 okrążeń nie było dobre dla nikogo, ponieważ widoczność była słaba. Nie mogliśmy jechać na prostych, wszędzie był gruz... Wtedy Felipe (przypis redaktora Nasr.) skręcił szeroko w pierwszym zakręcie i objęliśmy prowadzenie. Prowadziliśmy przez 90% wyścigu, więc byłoby niesprawiedliwe, gdybyśmy nie mieli szans na walkę o zwycięstwo.

Czy ostateczne przekazanie sprawy między tobą a Jordanem było zaplanowane?

Tak. Mój drugi przejazd odbyłem, gdy zaczęło padać, więc znałem warunki, wiedziałem, gdzie stoi woda, ale nie mogłem przejechać całej trasy. Inny kierowca powinien był przejąć kierownicę, a Jordan ma wymagane doświadczenie, więc zespół zdecydował się powierzyć ostatnie dwa przejazdy Jordanowi i mnie.

Twoim celem jest potrójna korona. Czym zatem jest dla ciebie ten wyścig?

Umieściłem to dość wysoko w moim rankingu. Daytona to jeden z tych torów, który pewnego dnia w swojej karierze chcesz zatriumfować. Moja kariera w Wytrzymałość dopiero się rodzi, ma dopiero półtora roku, ale mam szczęście wygrać już 24-godzinny wyścig Le Mans i 24-godzinny Daytona.

 

 

Czy wolałbyś narzucić się inaczej?

Nie, to jest idealne. Pierwsze przejazdy na suchej nawierzchni były dobre. Zajęliśmy 9. miejsce i odzyskaliśmy miejsca, objęliśmy prowadzenie, dwukrotnie zdobyliśmy przewagę na poziomie około 30”, po czym na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Niezależnie od tego, czy przekroczyliśmy linię mety, czy nie, numer 10 zdominował cały wyścig, więc i tak jestem szczęśliwy.

Czy są jakieś inne rasy, które nie należą do Potrójnej Korony, które cię pociągają?

Nie, ale jeśli wygram, to będzie poczwórna korona, prawda? Od teraz skupiam się na Indy 500. Ale tak, myślę o wypróbowaniu innych dyscyplin, nie tylko na torze. Najpierw muszę się upewnić, że mogę dobrze spisać się. Nie pojadę, jeśli tak nie będzie i jeśli nie będę miał szans na wygraną. I tak jak mówiłem, chodzi o to, aby zrobić coś, czego nigdy wcześniej nie robiono (Oczekuje się, że Fernando Alonso przetestuje rajd Toyoty Hilux)

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz