GP2-C1: Giovinazzi wyłania się z chaosu

Antonio Giovinazzi odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w GP2, wygrywając pierwszy wyścig w Baku, gdzie tylko dziesięciu kierowców zobaczyło flagę w szachownicę.

opublikowany 18/06/2016 à 11:46

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

GP2-C1: Giovinazzi wyłania się z chaosu

Antonio Giovinazzi (Prema Racing) świętował swoje pierwsze zwycięstwo w serii GP2 w Baku (Azerbejdżan) po wyścigu naznaczonym licznymi wypadkami i czterema wjazdami samochodu bezpieczeństwa.

Włoch, który startował z pole position, spadł na czwartą pozycję, ale zdołał odzyskać przewagę, wyprzedzając swojego rodaka Raffaele Marciello (czas rosyjski). W końcu zdobywca pole position dobiegł sekundę przed Siergiejem Sirotkinem (ART GP), a Marciello stanął na ostatnim stopniu podium. Pierwszą piątkę uzupełniają Oliver Rowland (MP Motorsport) i Mitch Evans (Campos Racing).

Samochód bezpieczeństwa wjeżdżał na tor cztery razy z powodu wielokrotnych kolizji, pozostawiając na torze przed flagą w szachownicę tylko dziesięciu kierowców. Pierre Gasly (Prema Racing) starł się zwłaszcza z Normanem Nato (Racing Engineering), zanim został uderzony przez Sergio Canamasas (Carlin).

W wypadku tym uczestniczyli także Alex Lynn (Dams), Marvin Kirchhöfer (Carlin) i Nicholas Latifi (Tamy). NATO ostatecznie odeszło na emeryturę po nowym kontakcie z Jordanem Kingiem (Racing Engineering). Arthur Pic (Rapax) rzucił ręcznik po kontakcie z Artemem Markelovem (czas rosyjski). Ukończono tylko dziesięć samochodów.

Pomimo przejścia na emeryturę Norman Nato utrzymuje prowadzenie w mistrzostwach, mając jeden punkt przewagi nad Artemem Markełowem, odkąd zsiadło pierwszych czterech kierowców w klasyfikacji generalnej.

0 Zobacz komentarze)