Alonso na Indy 500: „Zwycięstwo będzie kolejnym krokiem”

Fernando Alonso pozostaje skromny, jeśli chodzi o swoje szanse w Indy 500, nawet jeśli kierowca McLarena stara się ukryć swoje prawdziwe ambicje.

opublikowany 12/04/2017 à 18:08

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Alonso na Indy 500: „Zwycięstwo będzie kolejnym krokiem”

Fernando Alonso trafił na pierwsze strony gazet wystartował z McLaren-Honda i Andretti Autosport na Indianapolis 500 następny 28 maja. Dwukrotny mistrz świata opuści Grand Prix Monako, które odbędzie się tego samego dnia, ale będzie to oznaczać powrót firmy Woking na słynnym amerykańskim wydarzeniu po ponad trzech dekadach.

Asturianin wyraził swoje ambicje zdobycia „Potrójnej Korony” poprzez zwycięstwo w GP Monako (wygrane w 2006 i 2007 r.), Indianapolis 500 i 24 godziny Le Mans.

„Uwielbiam sporty motorowe i to właśnie motywuje mnie do dążenia do „Potrójnej Korony”., skomentował Fernando Alonso na konferencji prasowej zorganizowanej na padoku GP Bahrajnu. To najpiękniejsze wyścigi na świecie i chcę w nich wziąć udział. Zwycięstwo nad każdym z nich będzie kolejnym krokiem. Zdaję sobie sprawę, że na 7 tygodni przed startem Indy 500 jest to duże wyzwanie. Nie jestem pewien, co do techniki i strategii w tej dyscyplinie, ale jestem pewien, że będę gotowy, ponieważ jestem bardzo zmotywowany. To tylko wpis wieloznaczny, ale kto wie, co przyniesie przyszłość? »

Fernando Alonso ma świadomość, że jego brak doświadczenia może zniweczyć jego nadzieje na zwycięstwo, nawet jeśli będzie to Aleksandr Rossi zrobił wrażenie wygrywając setną edycję w swoim debiutanckim sezonie.

„Nie jadę tam z ambicjami zwycięstwa, chcę cieszyć się tym doświadczeniem, pokazując, że jedziemy tam jako zespół złożony z McLarena, Hondy i Fernando. Z Zakiem (Brown, dyrektor wykonawczy McLaren Technology Group), który jest Amerykaninem i który chce wygrać Indy 500, i Ériciem (Boullier, szef zespołu McLaren-Honda), który jest Francuzem i który chce wygrać 24-godzinny wyścig Le Mans, to jak mieć dwóch przyjaciół, których bardzo kochasz., skomentował drugi stopień Fernando Alonso.

Alonso żałuje swojej nieobecności w Monako

Fernando Alonso żałuje, że nie będzie mógł wystartować w Grand Prix Monako, gdzie słabości Mclarena MCL32 najmniej karzą spośród innych wydarzeń w kalendarzu.

„To smutne, że przegapię GP Monako, ponieważ to wspaniałe wydarzenie i mój ulubiony wyścig w kalendarzu. W ciągu ostatnich dwóch lat z naszym pakietem uzyskaliśmy najlepszy wynik w sezonie. Niestety jest to impreza, która odbywa się tego samego dnia co Indy 500. Jestem pewien, że ktokolwiek mnie zastąpi, wykona dobrą robotę”.– zapewnił Fernando Alonso.

Fernando Alonso uda się do Stanów Zjednoczonych, aby śledzić GP Alabamy rozgrywane 23 kwietnia w Barber Motorsports Park, pomiędzy Grand Prix Bahrajnu (16 kwietnia) a Grand Prix Rosji (30 kwietnia).

0 Zobacz komentarze)