Juan-Pablo Montoya wraca do IndyCar?

Juan-Pablo Montoya, który nie przedłużył kontraktu z Chipem Ganassi Racing w Nascar, niedawno nawiązał kontakt z Andretti Autosport.

opublikowany 20/08/2013 à 09:08

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Juan-Pablo Montoya wraca do IndyCar?

W latach 1999 i 2000, pomiędzy jego tytułem zdobytym F3000 i jego przybycie Formuła 1 chez WilliamsJuan-Pablo Montoya pływał w barwach Chip Ganassi Racing w CART. Jako dowód, jego tytuł zdobyty w pierwszym roku i zwycięstwo jako debiutanta w Indianapolis 500 w 2000 r. Zwolniony pod koniec sezonu przez Chip Ganassi Racing, zespół, którego barw bronił w Nascar od 2006 r., czy Montoya mógłby ponownie zarejestrować się na rozpoczęcie tego legendarnego wydarzenia w przyszłym roku? Nie ma rzeczy niemożliwych, skoro od zeszłego tygodnia ma kontakt z Andretti Autosport, jednym z czołowych zespołów w lidzeIndyCar Seria.

„Rozmawiałem z Juanem i powiedziałem: «Hej, spróbujmy coś połączyć.» oświadczył Michael Andretti amerykańskiej agencji prasowej The Associated Press. Jeździłem przeciwko niemu i myślę, że jest jednym z najlepszych, z jakimi kiedykolwiek się ścigałem. Wszystko zależy od sponsoringu. Jeśli pojawi się taka możliwość, naprawdę chciałbym coś z nim zrobić. Myślę, że może wnieść to samo, co w przeszłości. Kiedy jechał, wydawało się, że połowa fanów na trybunach machała flagami w ramach jego wsparcia. Kiedy po raz pierwszy przybył do Nascar, efekt był ogromny. To wspaniała osobowość i mógłby dodać coś do IndyCar, ponieważ zdecydowanie jest typem osoby, która nigdy się nie poddaje. »

Wciąż jednak jesteśmy daleko od podpisu między obiema stronami. Skład kierowców wystawianych przez aktualny zespół mistrzów serii nadal oczekuje na decyzje marketingowe. Choć nie ma wątpliwości, że ustępujący mistrz Ryan Hunter-Reay i syn szefa Marco Andretti będą nadal obecni w nadchodzącym sezonie, kontrakt Jamesa Hinchcliffe’a i jego głównego sponsora GoDaddy.com dobiega końca. Kanadyjczyk i zespół chcą jednak wspólnie kontynuować tę przygodę. Co stanie się także z E.J. Viso, a także Carlos Munoz, który broni interesów zespołu w Indy Lights, po tym jak w maju ubiegłego roku zajął drugie miejsce w Indianapolis 500 za swój pierwszy udział w tej imprezie? „Zawsze istnieje możliwość wejścia do pięciu samochodów, – mówi Andretti. Możemy to zrobić bez problemu, jeśli uda się znaleźć realną ofertę. »

Powrót Montoyi do królowej dyscypliny jednomiejscowy przez Atlantyk z pewnością byłaby ogromną atrakcją dla mistrzostw, które już cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz