Co za niesamowity wyścig czerwony Byk Pierścień! Jeśli wyścig został uznany za „suchy”, w połowie imprezy zaczął padać deszcz. Stopniowo jednak kilka pozornie niewinnych kropel deszczu ustąpiło miejsca ulewie, która całkowicie zburzyła hierarchię.
Pierwsze rundy zdominował Francesco Bagnaia, który prowadził, zanim dał się złapać Fabio Quartaro, autor Ostrożnego początku i Marc Marquez. Johann Zarco i jego kolega z drużyny Jorge Martin byli niedaleko, ale Francuz popełnił błąd, zanim deszcz się nasilił.
Kiedy nadszedł czas, aby udać się do boksu i zmienić motocykl, pozostały tylko trzy okrążenia. Brad Binder, wówczas ósmy, nie zawahał się utrzymać slicków i zakończyć wyścig serią poślizgów.
Ostatecznie zwyciężył przed Bagnaią, która dobrze spisał się w mistrzostwach, i Martinem, który zdobył swoje drugie podium z rzędu. Joan Mir upada u stóp podium przed Lucą Marini, przyrodnim bratem Valentino Rossi który swój najlepszy wynik osiągnął w kategorii Premier.
Quartararo oszczędza punkty na siódmym miejscu, a dzięki upadkowi Zarco jeszcze bardziej umacnia swoją przewagę w klasyfikacji generalnej, mając teraz 47-metrową przewagę nad Bagnaią przed kolejnym spotkaniem na Silverstone.
Ranking
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)