I trzy dla Bagnaii, Quartararo na drugim miejscu!

Włoch zwyciężył po raz trzeci z rzędu przed Fabio Quartararo, autorem podniosłego wyścigu na placu zabaw Ducati.

opublikowany 21/08/2022 à 14:44

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

I trzy dla Bagnaii, Quartararo na drugim miejscu!

Trzecie z rzędu zwycięstwo Bagnaii w Austrii © Ducati Media

Francesco Bagnaia osiągnął to, co udało się tylko Caseyowi Stonerowi na Ducati: odniósł trzy zwycięstwa z rzędu. W tę niedzielę w Austrii Włoch okazał się niemal nietykalny. Autor najlepszego startu, następnie po mistrzowsku poprowadził działania wojenne. 

Choć na początku wyścigu groził mu jego kolega z drużyny Jack Miller, Bagnaia, nosząc miękkie opony z przodu, był w stanie zareagować i odzyskać przewagę. Następnie ciężko pracował, aby odnieść trzeci sukces z rzędu. 

Ale jeszcze bardziej imponujący niż kierowca Ducati, Fabio Quartaro miał naprawdę niesamowity wyścig. Po dobrym początku w pierwszym wyniku znalazł się na szóstym miejscu, za Bagnaią, Eneą Bastianinim, Millerem, Jorge Martinem i Maverickiem Viñalesem. Mistrz świata, pozostający nieco w tyle na pierwszych czterech okrążeniach, następnie rozpoczął udany powrót. Wykorzystał pojedynek Martina i Bastianiniego, aby nawiązać połączenie. Bastianini musiał się poddać ze względu na problem techniczny, co pozwoliło Quartararo zyskać pozycję. 

Następnie Francuz schronił się przed Aleixem Espargaro, sprawcą złego startu, i wygodnie zajął czwarte miejsce. Cierpliwy Quartararo czekał ponad 10 okrążeń, aby stopniowo wracać po Martinie i Millerze, którzy walczyli o drugie miejsce. Na 12 okrążeń od flagi w szachownicę wyścig osiągnął swój pierwszy punkt zwrotny, a Martin wjechał prosto w nową szykanę. Tym samym Quartararo odziedziczył trzecią pozycję, niedaleko Millera. Pozostawiony w tyle podczas przyspieszania, Niçois zdołał nadrobić opóźnienie na krętych odcinkach. Miller zwolnił tempo, Martin skorzystał z okazji i nawiązał kontakt, lecz Quartararo szybko przeprowadził zdecydowany atak w szykanie, pozbawiając Millera drugiej pozycji i ruszył w pogoń za Bagnaią, ale było już za późno. Jednak podpisał najlepszy wynik dla Yamahy w czerwony Byk Pierścień. 

Po drodze wykonał znakomity występ w mistrzostwach, tracąc zaledwie pięć punktów na rzecz Bagnaii i zwiększając swoją przewagę nad Espargaro do 32 punktów, który ostatecznie musiał zadowolić się szóstym miejscem. „To był jeden z moich najlepszych wyścigów, ale trudno jest wystartować w takim wyścigu, powiedział po przyjeździe. Zawsze byłem na granicy, kilka razy prawie upadłem. Ten obwód jest bardzo trudny. Miałem dobry start, ale pierwsze okrążenia nie były zbyt dobre. Potem zacząłem się wspinać z powrotem (…) Może po kilku okrążeniach więcej udałoby mi się dogonić Pecco, ale to był bardzo wymagający wyścig. »

Miller dojechał trzeci, a Martin popełnił błąd na ostatnim okrążeniu. Luca Marini tym samym awansował na czwarte miejsce (jego najlepszy wynik w MotoGP). Po dobrym początku wyścigu Johann Zarco ostatecznie znalazł się w czołowej piątce. Francuz musiał jechać prosto, aby uniknąć uderzenia niektórych przeciwników. Następnie został zepchnięty na ósme miejsce, po czym wrócił na górę…

Ze swojej strony Espargaro uratował sytuację, zajmując szóstą pozycję po przepychaniu się z Bradem Binderem, który zakończył wyścig ze statusem przedstawiciela KTM. Alex Rins umieszcza pierwszego Suzuki na ósmej pozycji przed Marco Bezzecchi, który startował z 20. pozycjie pozycja. Włoch zajął dziewiąte miejsce przed Martinem, któremu wreszcie udało się zdobyć flagę w szachownicę. 

Klasyfikacja Grand Prix Austrii:

CZYTAJ TAKŻE > Quartararo, nieredukowalny na Red Bull Ring

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz