Marquez zaciska zęby w Austrii

Ośmiokrotny mistrz świata nadal zmaga się z prawą ręką, a drugi weekend w Austrii zapowiada się trudniejszy, niż się spodziewano...

opublikowany 13/08/2021 à 18:17

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Marquez zaciska zęby w Austrii

To pierwszy raz od jego powrotu na GP Portugalii w tym roku, kiedy Marc Marquez brał udział w dwóch Grand Prix z rzędu na tym samym torze. Jeśli przed tym drugim spotkaniem o godz czerwony Byk Ring, Katalończyk stwierdził, że jest raczej pewny siebie i spokojny, szybko przyprowadzono go do porządku, już od pierwszej wolnej sesji treningowej.

W pierwszym treningu kilkakrotnie trzymał go za ramię, co oznacza, że ​​ma jeszcze długą drogę do przebycia, zanim odzyska pełny potencjał. „ cierpię– przyznaje przedstawiciel Hondy. Ten tor jest jednym z tych, na którym mam największe trudności ze względu na gwałtowne hamowanie. Część kierowców, mimo że jest w świetnej formie, przejeżdża przez Mobilną Klinikę, bo ta trasa jest wymagająca prawym poboczem. W ostatni weekend bardzo cierpiałem, a dzisiaj w 1. treningu bardzo cierpiałem... Kiedy byłem świeży, od razu byłem szybki, ale gdy tylko pojawił się ból, zaczynałem zwalniać. Jedź dobrze i wszystko się pogarsza, nawet ustawienia . »

„Cierpliwość to jedna z cnót, których wcześniej nienawidziłam lub których nie posiadałam…”

Na szczęście burza z gradem umożliwiła mu popołudniową jazdę po mokrej nawierzchni i dzięki temu mniej obciążała jego ramię. „ Nie atakowałem zbytnio, tak określa Marqueza, który w połączonych rankingach zajmuje dziewiąte miejsce. Skupiłem się na próbowaniu różnych rzeczy. Ale oczywiście mokra sesja dzisiejszego popołudnia pomogła mi lepiej przetrwać weekend. »

Po hiszpańsku Marquez zwierzył się także, że nie może obiecać, że wróci do tego, kim był wcześniej: „ Taki jest zamiar, mogę obiecać, że spróbuję, ale nie mogę obiecać, że to zrobię, czy nie, bo nie wiadomo. » Musi zatem nadal wykazywać się cierpliwością, której brakowało mu w przeszłości: „(…) Cierpliwość to jedna z cnót, których wcześniej nienawidziłam lub których nie posiadałam, ale z czasem i doświadczeniem widzisz, że czasem naprowadza Cię to na właściwą drogę. »

Dzisiaj Marquez korzystał z tego samego podwozia, na którym brał udział w wyścigu w ostatnią niedzielę. „ Testowaliśmy inne rzeczy – podkreśla, nie wdając się w szczegóły. Wyciągnęliśmy z tego wnioski zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jutro będę kontynuować te „inne rzeczy”, ale jeśli pogoda dopisze, może spróbuję czegoś innego. Nie mogę powiedzieć, co to jest. Na dzisiaj HRC zdecydowało się zrobić więcej, a jutro zespół i ja postanowiliśmy zrobić więcej. Będziemy dążyć do tego, aby działać szybciej, podczas gdy dzisiaj zamiast tego testowaliśmy koncepcję. »

Przypominamy, że Marquez nigdy nie wygrał na Red Bull Ring. Jest to jeden z dwóch torów, które wciąż stawiają mu opór w MotoGP w Portimao, na którym jak dotąd ścigał się tylko raz.

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz