Martin nadal zmaga się z kontuzją w Portugalii

Nowicjusz, który był o krok od zdobycia trzeciego pole position z rzędu, przyznaje, że nadal odczuwa pewne skutki upadku w Portimao na początku sezonu.

opublikowany 28/08/2021 à 18:36

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Martin nadal zmaga się z kontuzją w Portugalii

Nie jest tajemnicą, że Jorge Martin przoduje w jeździe na czas. Od debiutu w Grand Prix w 2015 roku Madrylenianin zdobył aż 24 pole position, w tym trzy w MotoGP. 

A po zdobyciu dubletu w Austrii Martin mógł zostać pierwszym kierowcą w historii (od 1974 r. i oficjalnego odniesienia do pole position), który zdobył cztery pole position w ośmiu wyścigach w najwyższej kategorii. 

Był blisko, ale był trochę zbyt optymistyczny na swoim ostatnim okrążeniu, kiedy wykonywał zakręt numer 8. „ Chciałem znaleźć najlepszą trajektorię i udało mi się, ponieważ Marc (Marquez, przyp. red.) był przede mną, powiedział Martin.. Wiedziałem, że będę na pole position, ale ostatecznie zająłem czwarte miejsce. Tempo jest dobre i jutro możemy powalczyć o podium. »

Nawet jeśli nie zdobył pole position, Martin i tak musiał dzielić Parc Fermé ze swoimi odpowiednikami z pierwszego rzędu. „ Bardzo podobał mi się Park Zamknięty, powiedział. Kiedy przyjechałem, powiedziałem, że nie mam pole position, że powinni to sprawdzić i pozwolić mi wrócić do boksów, ale w końcu musiałem jechać, bo byłem pierwszym niezależnym kierowcą. Zabawnie było rozmawiać z Pecco (Bagnaia) i Fabio (Kwartalny)… śmiali się i powiedzieli mi: „tym razem nie mogłeś tego zrobić”. W każdym razie jesteśmy blisko, jestem dziesiąty za nimi i jesteśmy szybcy. »

Wspinając się na podium w niedzielę, Martin stałby się pierwszym debiutantem, który od czasu Marca Marqueza w 3 roku trzykrotnie znalazł się w pierwszej trójce. Jednak tor Silverstone jest znacznie bardziej wymagający niż tor na Silverstone. czerwony Byk Pierścień. Martin, ciężko kontuzjowany w Portugalii, przyznaje, że w ten weekend napotkał pewne trudności. „ To trochę jak Assen, – podkreślił. I to mnie trochę przeraża, bo musiałam się poddać ze względu na zapalenie ścięgna (w bicepsie, przyp. red.). Czuję się trochę jak tam. Na pewno czuję się lepiej, ale musimy popracować na niedzielę, ponieważ wyścig jest długi, a jeśli chodzi o wyścig, cierpię bardziej. Mam nadzieję, że jutro nie będzie z tym problemu. »

W niedzielę na torze Silverstone Martin będzie prowadził w pierwszym rzędzie, przed Markiem Marquezem i Aleixem Espargaro. Uważa, że ​​ma tempo, aby zdobyć nowe podium.

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz