Zarco w Motegi traci do Top 10 o 1 tysięczną pozycję

Być może w sobotę kilkukrotny lider pierwszego treningu Johann Zarco będzie musiał przejść repasaże. 

opublikowany 23/09/2022 à 12:23

Tomek Morsellino

0 Zobacz komentarze)

Zarco w Motegi traci do Top 10 o 1 tysięczną pozycję

Pierwsza sesja treningowa przed GP Japonii dobrze rozpoczęła się dla Johanna Zarco, który czterokrotnie prowadził w rankingach, ale gdy gonił za czasem, zawodnik Ducati utknął na zakręcie z numerem 7. 

Więc jest o 11e miejsce, które Zarco zakończył pierwszego dnia w Motegi, 1 tysięczne miejsce w pierwszej dziesiątce. Biorąc pod uwagę prognozę deszczu na sobotę, najprawdopodobniej będzie musiał przedostać się przez pierwszy kwartał. „Pracowaliśmy dobrze” – mówi Zarco. Kiedy masz 10h1 na popracowanie na rowerze, to dużo. Można przejechać wiele okrążeń, ale trzeba też oszczędzać energię, aby na koniec gonić czas, tak jak dzisiaj. Było trochę mokro, ale nie wystarczająco, więc uważasz, że ważne jest, aby działać szybko, na wypadek deszczu. »

A nawiązując do tematu upadku: „Myślę, że dobrze jechałem” – wyjaśnia. Zrobiłem już atak czasowy, zwolniłem na jedno okrążenie. Następnie Aleix Espargaro znalazł się przede mną i jechał za Maverickiem Viñalesem. Więc powiedziałam sobie, że może być dobrze. I rzeczywiście, w pierwszych dwóch sektorach robiłem postępy, ale z kolei spadłem w 7. Ustawiłem trochę za duży kąt i prawie puściłem hamulec, mając nadzieję, że przejdzie. Może moja przednia twarda opona, mająca 18 okrążeń, była trochę zbyt zużyta w stosunku do prędkości, z jaką jechałem (…). Jestem rozczarowany, że zajmiemy 11. miejsce i opuścimy Q2, ponieważ jeśli jutro będzie padać, nie będziemy w stanie się poprawić. Ale to niczego nie zmienia, muszę dalej atakować. »

Zarco twierdzi jednak, że to nie warunki doprowadziły do ​​jego upadku podczas sesji. „Czasami niepokojąca jest niewielka mżawka na wizjerze” – mówi. Ponieważ było bardzo gorąco, wiadomo, że potrzeba więcej czasu, aby tor stał się śliski. Nigdy nie padało na tyle, żeby zwolnić, co oznaczało mniejszy kąt, aby uniknąć głupiego upadku. »

Urządzenie zwiększające wysokość jazdy wcześniej w Motegi 

Zarco jest jedynym kierowcą Ducati, który korzysta z przedniego urządzenia zwiększającego wysokość jazdy (mechanizm opuszczania motocykla podczas ruszania i przyspieszania). System ten będzie zakazany od 2023 r. tylko na froncie, ale Francuz nadal widzi korzyści. „Używam go jak zwykle na wszystkich torach” – podkreśla. Kiedy inni używają tyłu, ja używam tyłu i przodu. W tym przypadku jest to typ obwodu, w którym prawdopodobnie znajdę przewagę, ale widzimy, że ostatecznie wzmocnienie jest zbyt małe, aby dostrzec prawdziwą różnicę. Nadal używamy go do rozwoju. Nawet jeśli nie możemy już z niego korzystać, nadal dostarcza informacji i tym kończymy rok. Czasy są już bardzo dobre, częściowo dzięki ogranicznikom wysokości jazdy (przód i/lub tył), niekoniecznie z przodu, ale już jedziemy w 1:44. »

Tomek Morsellino

Dziennikarz i reporter MotoGP.

0 Zobacz komentarze)