Aktualny mistrz świata Francesco Bagnaia ma za sobą ożywiony start kampanii, delikatnie mówiąc, w której jest wielu przeciwników. Sytuacja, nad którą nie jest w stanie zapanować, czasami przyjmując zbyt ostrożną jazdę, bo nie czuje się tak komfortowo jak jego rywale za kierownicą jego maszyny.
Obecnie piąty w klasyfikacji kierowców z 50 punktami, numer 1 przybywa do Jerez myśląc tylko o zwycięstwie. Faworyt poprzednich edycji Grand Prix Hiszpanii liczy, że przebudzi się już czwarte spotkanie w sezonie.
„Podczas dwóch ostatnich Grand Prix byliśmy w defensywie, rappelle włoski. Jerez stanowi inne wyzwanie niż tory, na których ścigaliśmy się do tej pory, więc musimy pracować.
Ważne jest, aby dokładnie zrozumieć, jak GP24 zachowuje się na tym obwodzie, kontynuuje Bagnaia. W ciągu ostatnich dwóch lat odnieśliśmy tutaj dwa fantastyczne zwycięstwa, a w ten weekend ponownie będę walczył o czołowe miejsca. Szybkich kierowców nie zabraknie, nie będzie łatwo, ale jesteśmy gotowi dać z siebie wszystko. »
Gorzka niedziela, ale damy radę.
Przejdźmy dalej! #Go1Za darmo pic.twitter.com/aeJqWsoCo6— Pecco Bagnaia (@PeccoBagnaia) 25 marca 2024 r.
Zwłaszcza, że po drugiej stronie garażu The Reds Enea Bastianini jest w zadziwiającej formie. Nagrodzony dwoma podium na dwóch ostatnich etapach kalendarza, Włoch zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i przybywa do Jerez pełen pewności siebie.
„W zeszłym roku próbowałem tu wrócić po kontuzji barku, ale nie byłem gotowy i musiałem wycofać się przed dwoma wyścigami. pamięta Bastianiniego. W tym roku ścigamy się w Hiszpanii po dwóch miejscach na podium i chociaż Jerez to zupełnie inny tor niż Austin, mamy wszelkie szanse na powtórzenie tego.
Jestem gotowy na kolejny solidny weekend, ostrzega numer 23. Znowu znalazłem sensacje z rowerem. Upewnię się, że będę bardziej konsekwentny na wczesnych etapach wyścigu i bardziej zdecydowany w sprincie. »
Należy pamiętać, że Ducati ma na swoim koncie łącznie 10 podium na torze w Andaluzji, podczas gdy triumfowało tam czterokrotnie, w tym trzy od 2021 r. Wcześniej tylko Loris Capirossi (2006) wspiął się na najwyższy stopień podium z bolońską fabryką w Jerez .
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)